Patrz Kościuszko na nas z nieba…

– Witam panie Eustachy… Kazimierz Główka, emeryt i stały klient bazaru Szembeka nie bez zdumienia zorientował się, że jego kolega, kupiec tutejszy bieliźniany, tym razem w ogóle go nie zauważył. Błądził oczami po niebie jak w jakimś transie. – Dzień dobry panie Eustachy – powtórzył. – A, pan Kazio! Dzień dobry! – Eustachy odpowiedział, jakby ze snu wyrwany. – Czegóż pan tak wypatruje na […]

Morska bryza

– Witam panie Kaziu! Eustachy Mordziak uradowany, że znowu widzi pana Kazimierza Główkę, prawą rękę wyciągał na powitanie, a lewą podsuwał zgrabny zydelek, żeby gość mógł przysiąść na chwilę. – Dzień dobry, dzień dobry. Dobrze znowu być na starych śmieciach, odpowiedział pan Kazimierz. – Nie widziałem pana od dobrych kilku dni. – Córka namówiła mnie na majówkę. – Na działce? […]

Jest bardzo dobrze!

– Witam panie Eustachy … Pan Kazimierz Główka, jak zwykle na koniec penetracji straganów na bazarze Szembeka, zawędrował do kolegi, kupca tutejszego od damskiej bielizny, Eustachego Mordziaka. – Widzę, że zakupy udane … – Co to za zakupy, panie Eustachy… Ot, to co niezbędne. – W interesie bieliźniarskim też zastój. Kobitki przychodzą, oglądają, ale nie kupują. Bryndza. – Po świętach […]

Wesoło tak sobie

– Witam panie Eustachy!… Kazimierz Główka z nieodłączną torbą na zakupy, z której wystawały zalotnie wiosenne bazie, jak zwykle kończył rajd po straganach bazaru na pl. Szembeka wizytą u Eustachego Mordziaka, kupca bieliźnianego. – O, pan Kazimierz. Widzę bazie kupione, znaczy przygotowania do świąt mają się ku końcowi. – E, aż tak to nie. Żona dopiero się […]

Tak to działa

– Witam panie Kaziu! Po minie widzę, że to nie jest najbardziej radosny dzień dla pana … Eustachy Mordziak dość nietypowo przywitał się z panem Kazimierzem Główką, stałym bywalcem na bazarze Szembeka. – No bo od jakiegoś czasu nic innego nie robię tylko liczę. – A co, jeśli mogę zapytać? – Ile dziś wydałem… – Fakt, najlepszy humor przy naszych straganach […]

Stosunki

Co tam Panie na Pradze

– Coś pan dziś zasępiony, czy mi się zdaje?… Kazimierz Główka nie mylił się. Rzeczywiście, kupiec tutejszy, Eustachy Mordziak, handlujący „na Szembeku” bielizną damską, minę miał nietęgą. – No, bo z samego rana usłyszałem, że to już rok i zrobiło mi się jakoś nieswojo. – Rok od czego? – No, jak Ruskie na Ukrainę napadli. – Faktycznie, czas leci. – Tyle ludzi zabili, […]

„Nasz Stanik”

– Witam panie Eustachy … Pan Kazimierz Główka jak zwykle wpadł do Eustachego Mordziaka, kupca bieliźnianego z bazaru na Szembeka. Pan Eustachy akurat popijał gorącą herbatę z termosu, bo nagle zima dała o sobie znać i trochę przymroziła. – Dzień dobry, dzień dobry. Herbatki? – Nie, dziękuję, zakupy mnie wystarczająco rozgrzały. – A co konkretnie? – Ceny! – Co racja, to racja. Ale coś mi się […]

Kilogram, czyli litr

– Witam panie Eustachy, pan jak zwykle na posterunku?… Kazimierz Główka, emeryt i stały klient bazaru Szembeka, z niezmienną radością witał się z tutejszym kupcem damsko-bieliźnianym. – Nie chciało się nosić teczki, trzeba dźwigać woreczki, jak mawiała moja babcia. Żeby nie ten handel, panie Kaziu, to krucho by było. Świat dla takich jak ja robi się coraz bardziej obcy. Jak […]

Prawda czasu, prawda alkowy

Co tam Panie na Pradze

– Jak tam panie Kaziu w nowym 2023 roku? Co mówiąc, Eustachy Mordziak, kupiec bieliźniany na pl. Szembeka, podsuwał panu Kazimierzowi Główce zydelek obok swojego straganu, ciesząc się na kolejne spotkanie. – Dziwię się, dziwię, nie mogę przestać. – A czemuż to? – Jak pomyślę, że kiedyś „stary” mówiło się o 30-latkach, 50-latków uważało się za seniorów, a każdego 60-latka za Matuzalema, […]

Zgoda, zgoda!

– Choinka już w domu?… Eustachy Mordziak, handlujący na co dzień na bazarze Szembeka damską bielizną, zagadnął pana Kazimierza Główkę, swojego kolegę i ulubionego rozmówcę, który na bazarze pojawiał się od czasu do czasu, ale w miarę regularnie. – A w domu, w domu. Nieduża, jak to u emerytów, ale jakżeby bez choinki. Wystarczy, że prawie bez karpia będzie. –  Prawie? – No tak, […]

1 2 3 4 5 17
error: Zawartość chroniona prawem autorskim!! Dbamy o prawa: urzędów, instytucji, firm z nami współpracujących oraz własne. Potrzebujesz od nas informacji lub zdjęcia? Skontaktuj się redakcja@mieszkaniec.pl
Skip to content