Ostra jazda bez trzymanki
– Super zabawa, ale męcząca – stwierdziły dzieci korzystające z pumptracka, czyli nowego rowerowego placu zabaw znajdującego się przy skrzyżowaniu ulic Skalnicowej i Cyklamenów w Wawrze.
Tor został otwarty w połowie lipca tego roku. Jazda na nim polega na wykonywaniu intuicyjnych i skoordynowanych ruchów „góra-dół”, dzięki którym poruszanie może odbywać się bez pedałowania.
Co ważne – obiekt jest przeznaczony dla profesjonalistów oraz dla amatorów w różnym wieku. Dzięki odpowiedniemu ułożeniu trasy jest bowiem dostępny zarówno dla rowerów dziecięcych, jak i profesjonalnych rowerów górskich.
Tor stanowi świetne połączenie bezpiecznej zabawy, jazdy na rowerze i przebywania na świeżym powietrzu. Taka jazda wyrabia u użytkowników refleks, pewność siebie, zmysł równowagi oraz kondycję. Aby korzystać z toru, trzeba mieć kask i opcjonalnie też ochraniacze na kolana.
– Chciałbym podziękować wszystkim, którzy głosowali na ten projekt i chcieli czegoś innego niż kolejna siłownia plenerowa. To jest coś, co przyciąga nie tylko dzieci. Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do powstania tego pumptracka. Jestem bardzo szczęśliwy, że się udało – powiedział podczas otwarcia toru pomysłodawca projektu Andrzej Małczyński.
W inauguracji wzięli udział mieszkańcy dzielnicy Wawer, a wśród nich burmistrz Łukasz Jeziorski, jego zastępca Leszek Baraniewski, stołeczny radny Piotr Kalbarczyk, wawerscy radni: Michał Żebrowski, Przemysław Zaboklicki, Monika Laskowska-Ludwiczak oraz dyrektor OSiRu w Wawrze Sylwester Rudziński.
– Jak widać budżet partycypacyjny spełnia marzenia. Marzeniem pana Andrzeja było, żeby w dzielnicy Wawer powstał pumptrack i to się spełniło. Dziękuję panu za ten projekt, który cieszy się ogromną popularnością. Mam nadzieję, że będzie bezpiecznie użytkowany, a przed wejściem i skorzystaniem z toru każdy przeczyta instrukcję. Gorąco zachęcam rodziców, aby tłumaczyli dzieciom, jak bezpiecznie z niego korzystać – powiedział burmistrz dzielnicy Wawer Łukasz Jeziorski.
Tor wypróbował pomysłodawca Andrzej Małczyński, a także wawerscy samorządowcy. Ale najwięcej radości miały dzieciaki.
– Zabawa jest naprawdę świetna, ale bardzo się zmęczyłem już po kilku kółkach. Będę tu jednak przychodził całe lato i wyrobię super formę – zapewnił 13-letni Kuba z Wawra.
Fot. UD Wawer