BORAMED – także niemowlaki!
„Biały tydzień” w BORAMEDzie, który trwał od 30 stycznia do 4 lutego, cieszył się wielką popularnością.
W tym czasie można było nie tylko skorzystać z wyjątkowych zniżek na zabiegi, ale też – co najważniejsze – zapisać się na całkowicie nieodpłatne konsultacje z osteopatami, fizjoterapeutami o najróżniejszych specjalnościach – od dzieci, z noworodkami włącznie, po seniorów, bez dolnych ograniczeń wieku; od osób niesprawnych po aktywnych sportowców zawodowych i amatorów, lecz z problemami układu kostno-stawowego, czy neurologicznymi. Od pacjentów cierpiących na dolegliwości przewlekłe, po rekonwalescencję w stanach pooperacyjnych. Ale największym powodzeniem „Biały tydzień” cieszył się wśród pań w ciąży i w połogu, a także ich mam i babć z dolegliwościami kobiecymi typowymi dla wieku średniego i późniejszego, z tymi krępującymi i uniemożliwiającymi normalne funkcjonowanie włącznie.
By skorzystać z przywilejów i możliwości „Białego tygodnia” wystarczyło zatelefonować i umówić się w dniach 30 stycznia – 4 lutego na całkowicie bezpłatną wizytę u specjalisty, a potem skorzystać z rozmaitych ulg, wykupując zabieg, jeśli zachodziła taka potrzeba.
Z uwagi na ogromne powodzenie, jakim cieszyła się ta atrakcyjna propozycja skorzystania z oferty BORAMEDu, planowane jest powtórzenie takiego działania. O szczegółach niezwłocznie poinformujemy Czytelników na naszej stronie internetowej www.boramed.pl i na łamach „Mieszkańca”.
Jedną z rzadkich, ciekawych specjalizacji w fizjoterapii są najmłodsi pacjenci, nawet kilkutygodniowi. Dziećmi, także najmłodszymi, od niedawna zajmuje się w BORAMEDzie .
Absolwentka Wydziału Rehabilitacji warszawskiej Akademii Wychowania Fizycznego, pasjonatka rehabilitacji pediatrycznej. Pracuje z niemowlętami, dziećmi z zaburzeniami neurologicznymi i zespołami genetycznymi oraz wadami postawy. Prowadzi instruktaż pielęgnacji niemowląt i masażu Shantala.
– Po co niemowlakom rehabilitant?
– Młodzi rodzice nie zawsze zauważą istotne objawy, na przykład problemy z zaburzoną dystrybucją napięcia mięśniowego, czy uszkodzeniami neurologicznymi, okołoporodowymi albo nawet wadami genetycznymi niemowlęcia. W razie najmniejszych wątpliwości warto pokazać dziecko lekarzowi, który skieruje do rehabilitanta, specjalizującego się, jak ja, w noworodkach. Ja dziecko badam, robię dokładny wywiad z rodzicami, by wybrać optymalną terapię. Są też pacjenci, na przykład z porażeniem mózgowym czy zespołem Downa; im wcześniej zaczniemy im pomagać, tym większe mają szanse, by poprawić jakość życia. Fizjoterapeuta pomaga tak małemu dziecku w prawidłowym rozwoju, ale też koryguje na przykład niewłaściwe ułożenie dziecka podczas karmienia czy zabiegów pielęgnacyjnych.
– Czy to działa?
– Oczywiście! Czasem rodzice martwią się, że dziecko płacze, pręży się i myślą, że tak ma być. To nieprawda! Dzieciom, nawet kilkutygodniowym, można pomóc. Nie tylko w wybraniu optymalnej strategii rozwoju, która pozwoli dziecku wpoić pewne nawyki, poruszać się w sposób fizjologiczny, ergonomiczny. Czasem wystarczy zaktywizować słabsze grupy mięśni i wszystko się zmienia! Głównym problemem współczesnych niemowląt są zaburzenia dystrybucji napięcia mięśniowego, nie zawsze oczywiste dla rodziców. Te dzieci mają problem ze znalezieniem balansu między napięciem wyprostnym a napięciem zgięciowym, co prowadzi w pewnym momencie do zatrzymania, czy spowolnienia ich rozwoju motorycznego w kolejnych miesiącach życia, bo unikają pewnych ruchów. Można im bardzo skutecznie pomóc, im szybciej, tym lepiej. Dziecko pozostawione samo sobie nie pokona tego tak łatwo.
– A jeśli chodzi o starsze dzieci?
– Ogromna większość moich pacjentów to niemowlęta. Jeśli chodzi o dzieci starsze, poza skutecznym wsparciem dla dzieci z zaburzeniami genetycznymi, najwięcej moich pacjentów przychodzi z wadami postawy i zaburzeniami sensorycznymi, na przykład niezdarność, niezgrabność ruchowa, problemy z koordynacją równowagi. Bez względu na wiek dziecka, poza terapią tu w BORAMEDzie, każdy dostaje indywidualnie dobrany pakiet ćwiczeń do wykonania w domu, to bardzo ważne. Chodzi o czynności z zakresu pielęgnacji, ale zwłaszcza – stymulacji określonymi bodźcami, wspomagania w określonej pozycji, w tym uczenia nowej strategii ruchu. Czasem po jednym spotkaniu rodzic wraca na kontrolę i mówi: „Pani zaczarowała dziecko! Ono zupełnie inaczej się zachowuje!”. Dotyczy to zwłaszcza niemowląt. Gdy ciało przestaje sprawiać problemy, dziecko staje się o wiele spokojniejsze, wyciszone. Im starsze dziecko, tym trudniej pokonać utrwalone w nim przez miesiące czy lata automatyzmy.
– Kilka słów o sobie…
– Mój syn ma dwa i pół roku, staramy się jak najwięcej czasu spędzać razem, lubię to! Przedtem intensywnie uprawiałam sporty: karate, pływanie, ale nie tylko. Teraz powoli do tego wracamy. Lubię aktywne życie, ale w wolnych chwilach po prostu odpoczywam, a nie – uciekam od pracy, ponieważ praca to moja pasja, a życie potwierdziło wybór – fizjoterapia dzieci to wspaniałe doświadczenie. Czasem wystarczy, po trafnej diagnozie, dosłownie kilka spotkań i organizm reaguje wspaniale, a efekty – zdumiewają. Co lubię? Lubię czekoladę Oreo, a nie lubię szczawiu… Bardzo lubię moją pracę i kontakt z dziećmi! (AS 2017)
Boramed REHABILITACJA
Fieldorfa 10 lok.315 (wejście w pasażu handlowym), tel. 22 250 15 77, http://www.boramed.pl/
czynne: pon.-pt. 8.00-21.00, sob. 8.00-14.00
PROMOCJA!*
Wychodząc naprzeciw osobom, którym nie udało się skorzystać z darmowych konsultacji, zapraszamy przez cały luty na konsultacje do fizjoterapeutów w promocyjnej cenie 30 zł. Zgłoszenia osobiste lub telefoniczne pod nr 22 250-15-77.
* Ilość miejsc ograniczona. O kolejności zapisów i przydziale do wybranego specjalisty decyduje organizator promocji Boramed.
podpis pod foto
Karolina Kusik-Iwanowicz