Uff! Jak gorąco
– Powiem panu, panie Eustachy, że wytrzymać nie idzie… Kazimierz Główka ocierając chusteczką pot z czoła rozpoczął tradycyjną pogawędkę. – Mnie pan to mówisz?… Panie Kaziu, ja się na tym bazarze roztapiam. Owszem, czekałem lata jak zbawienia, chciałem się nacieszyć słońcem, ale przecież nie myślałem, że będę pracował jak w jakiejś hucie przy wielkim piecu!… – Podobno idą dni nieco chłodniejsze …Tak mówią. – Sam […]