Wysypisko na balkonie
Sąsiedzi od lat interweniują u władz spółdzielni, ale tę także obowiązuje długotrwała procedura. Uciążliwego lokatora nie można eksmitować. – Spółdzielnia już kilkakrotnie była bliska uzyskania wyroku eksmisyjnego za zadłużenie lokalu – mówi Janusz Sienkiewicz prezes SM „Gocław-Lotnisko”. – ale za każdym razem zadłużenie zostawało spłacone. A jak śmieci usunięto, to „zbieractwo” zaczynało się od nowa.