Hej, kto Polak na bagnety!
Powstanie Listopadowe to jedno z największych powstań narodowych. Trwało prawie rok, bo składało się na nie kilkadziesiąt bitew, które w większości skończyły się zwycięstwem wojsk polskich. Niestety zwycięstwa w bitwach nie oznaczały wygranej wojny…
Główną przyczyną wybuchu Powstania Listopadowego było nieprzestrzeganie przez cesarzy rosyjskich postanowień konstytucji 1815 roku. W 1819 car Aleksander I zniósł wolność prasy i wprowadził cenzurę prewencyjną. W 1820 zawieszono wolność zgromadzeń. W 1823 Rosjanie rozbili sieć tajnych stowarzyszeń. W 1825 car zlikwidował jawność obrad sejmowych. W 1827 nastąpiły aresztowania członków Towarzystwa Patriotycznego.
SPRZYSIĘŻENIE PODCHORĄŻYCH
W roku 1828 w warszawskiej Szkole Podchorążych Piechoty zawiązało się pod dowództwem podporucznika Piotra Wysockiego sprzysiężenie przeciwko wodzowi naczelnemu wojsk Królestwa Polskiego Wielkiemu Księciu Konstantemu.
Był on bratem cesarza Rosji i króla Polski Mikołaja I. Nienawidzono go za stworzenie systemu tajnej policji i donosicielstwa, a także za publiczne poniżanie polskich oficerów. Bunt wybuchł nocą z 29 na 30 listopada 1830. Sygnałem do insurekcji miał być pożar browaru na Solcu. Grupa 24 spiskowców opanowała Belweder – rezydencję wielkiego księcia. Konstanty zdołał się jednak przed napastnikami ukryć.
Powstańcy dzięki pomocy warszawiaków zdobyli Arsenał. Zamordowali sześciu przeciwnych powstaniu generałów i wysoko postawionych wojskowych. Następnego dnia, wraz z uzbrojoną ludnością cywilną, opanowali stolicę. W ten sposób spisek wojskowy przekształcił się w powstanie. Wielki książę Konstanty z częścią wiernych mu generałów i wojsk wycofał się z Warszawy.
30 listopada Rada Administracyjna powołała Straż Bezpieczeństwa, dowodzoną przez Piotra Łubieńskiego. 1 grudnia powstało Towarzystwo Patriotyczne, kierowane przez Maurycego Mochnackiego. Domagało się podjęcia natychmiastowej akcji zbrojnej przeciwko wojskom rosyjskim.
3 grudnia 1830 r. utworzono Rząd Tymczasowy, którego prezesem został książę Adam Jerzy Czartoryski. Wodzem Naczelnym rząd mianował gen. Józefa Chłopickiego. Ten 5 grudnia ogłosił się dyktatorem powstania usiłując jednocześnie doprowadzić do rokowań z carem. 13 grudnia car wydał ukaz o przeprowadzeniu mobilizacji korpusu interwencyjnego pod dowództwem feldmarszałka Iwana Dybicza, który miał stłumić powstanie. 20 grudnia Sejm wydał manifest, w którym ogłosił powstanie narodowe przeciw Rosji.
WOJNA
17 stycznia, wobec fiaska rokowań z Mikołajem I, który zażądał bezwarunkowej kapitulacji powstańców gen. Chłopicki złożył dyktaturę. Radykalne Towarzystwo Patriotyczne kierowane przez Joachima Lelewela zdobyło wówczas decydujący głos w Sejmie, który 25 stycznia 1831 r. na wniosek posła Romana Sołtyka podjął uchwałę o detronizacji Mikołaja I. W odpowiedzi granice Królestwa Polskiego przekroczyła 115 tys. armia rosyjska z 336 działami pod wodzą feldmarszałka Iwana Dybicza.
30 stycznia 1831 r. Sejm powołał w miejsce rozwiązanej Rady Najwyższej Narodowej Rząd Narodowy. Po początkowych odosobnionych sukcesach polskich pod Stoczkiem 14 lutego i Wawrem, doszło do rosyjskiej próby szturmu na Warszawę. Jednak nierozstrzygnięta bitwa pod Olszynką Grochowską 25 lutego 1831 roku, podczas której ciężko ranny został Chłopicki, uniemożliwiła te plany i przyniosła stronie polskiej sukces taktyczny.
Po bitwie dyktaturę objął generał Jan Skrzynecki. Na kontrofensywę zgodził się dopiero pod koniec marca. Pomimo sukcesów w bitwach pod Wawrem, Dębem Wielkim i Iganiami Skrzynecki przerwał kontrofensywę, a 26 maja Rosjanie wygrali bitwę pod Ostrołęką. To załamało morale polskich żołnierzy. Skrzynecki tym razem znów zwlekał z atakiem na dziesiątkowane przez cholerę wojska rosyjskie. 11 sierpnia został dymisjonowany, a 15 sierpnia Towarzystwo Patriotyczne podjęło próbę dokonania zamachu stanu. Rozwścieczony tłum zamordował więzionych na Zamku Królewskim zdrajców. Chaos opanował wówczas generał Jan Krukowiecki, który stanął na czele rządu z niemal dyktatorską władzą.
Tymczasem wojska rosyjskie okrążyły Warszawę. Po utracie Woli, gdzie podczas rosyjskiego szturmu zginął gen. Józef Sowiński, dowództwo powstania poddało stolicę. Kilka tygodni później nastąpił rozpad Sejmu, Rządu Narodowego i wojska, którego znaczna część przekroczyła granice Prus i Galicji.
CHŁOP NAS ZDRADZIŁ
Do upadku powstania i przegrania wojny w dużym stopniu przyczynili się niewierzący w możliwość zwycięstwa i w gruncie rzeczy lojalistycznie nastawieni wobec cara arystokratyczni przywódcy polityczni: Adam Jerzy Czartoryski, Bonawentura Niemojowski, a także nieudolni dowódcy: generałowie Józef Chłopicki, Jan Skrzynecki, Jan Krukowiecki, Henryk Dembiński i Maciej Rybiński. Po Warszawie krążył wówczas na ten temat wierszyk:
Chłop nas zdradził,
skrzynka przyskrzyniła,
kruk oko wydziobał,
ryba zatopiła.
Jednak do upadku przyczyniły się także brak wsparcia ze strony ludności chłopskiej, bo przecież cały czas trwała walka o uwłaszczenie chłopów i likwidację pańszczyzny, a na co nie chciała zgodzić się szlachta. Ponadto Rosja miała militarną przewagę, która nie dawała nadziei na prowadzenie wojny w dłuższym okresie. Warszawianka 1831 roku (fr. La Varsovienne) – Została napisana w języku francuskim przez narodowego poetę Francji Casimira François Delavigne’a pod wpływem wydarzeń Powstania Listopadowego. W oryginale zaczyna się od słów: „Il est levé voici le jour sanglant…”. Autor najbardziej znanego polskiego przekładu to Karol Sienkiewicz. Muzykę skomponował Karol Kurpiński.
Oto dziś dzień krwi i chwały,
Oby dniem wskrzeszenia był,
W tęczę Franków Orzeł Biały
Patrząc lot swój w niebo wzbił,
A nadzieją podniecany,
Woła do nas z górnych stron,
„Powstań Polsko, skrusz kajdany,
Dziś twój tryumf albo zgon.”
Hej, kto Polak, na bagnety!
Żyj swobodo, Polsko żyj,
Takim hasłem cnej podniety,
Trąbo nasza, wrogom grzmij! (…)
Małgorzata K. Piekarska
Foto: wikipedia.org
gazeta Mieszkaniec, Warszawski Lokalny Portal Informacyjny Mieszkaniec, warszawskie informacje