Najlepsze są małe kina
Kawa, ciastko, a nawet obiad zamiast kinowego zestawu coli i popcornu, i eleganckie fotele zamiast rzędu krzeseł – takie właśnie udogodnienia znajdziemy w kinach w Wawrze.
Kinokawiarnia Stacja Falenica, mieszcząca się w dawnej hali biletowej przedwojennego dworca przy ulicy Patriotów 44A, ma swoją własną kinową filozofię. Otóż wyobraźcie sobie szanowni Czytelnicy, że nie siedzicie ściśnięci w rzędzie wraz z innymi widzami, ale każdy z was ma własny wygodny fotel i siedzi przy stole! Przed sobą zaś macie aromatyczną kawę, herbatę i pyszne jedzenie, którym możecie się delektować. Po seansie zaś nikt nie stoi i nie czeka aż wyjdziecie. Możecie sobie posiedzieć, porozmawiać ze znajomymi o filmie i nie tylko albo poczytać książkę. Poza tym widzowie, co jest dość niezwykłe, mają tam wpływ na repertuar.
– Trzon repertuaru stanowi kino europejskie, w tym polskie. Staramy się trafiać w gusta naszych widzów. Często sami zgłaszają nam tytuły, które chcieliby zobaczyć i my w miarę możliwości staramy się im to udostępniać. Chcemy trzymać poziom i nie wstydzić się filmów, które pokazujemy – podkreśla z uśmiechem kierownik kina Jacek Wiśnicki. – Mamy świadomość, że nasze kino jest w pewien sposób wyjątkowe. Dzięki temu, że jesteśmy w starej hali dworca, mamy wygodne fotele, więc pewne filmy zyskują tutaj klimat, którego w zwykłej sali kinowej nie otrzymamy – dodaje.
W Walentynki będzie tam można obejrzeć „Podatek od miłości” i „Plan B”. Najtańsze bilety są w poniedziałki – po 13 złotych, w pozostałe dni są o kilka złotych droższe, honorowana jest Karta Dużej Rodziny. Szczegóły na stronie stacjafalenica.pl
Równie niebanalnym miejscem jest Kawiarnia Kino Pałac Międzylesie, która mieści się w dawnym Pałacu Chrzanowskiego przy ul. Żegańskiej 21/23. Na co dzień jest to restauracja, w której serwowane są dania kuchni włoskiej, a na życzenie gości zamienia się w salę… kinową.
– Można do nas przyjść, wybrać sobie film spośród dostępnych ponad 400 pozycji (głównie amerykańskie produkcje) i nieodpłatnie obejrzeć, przy okazji coś jedząc lub pijąc. Pierwsza osoba, która przychodzi wybiera film, a następne muszą się dostosować do jej decyzji. Oczywiście, nikogo nie zmuszamy do oglądania, kto nie chce oglądać może usiąść w dolnej sali. Można też zamówić seans zamknięty – tylko w gronie rodziny lub przyjaciół i obejrzeć jeden z naszych filmów albo swój własny – wyjaśnia właściciel Kawiarnia Kino Pałac Międzylesie Dariusz Puławski.
Na Walentynki z pewnością zostanie wyemitowana jakaś romantyczna komedia. Właściciel zapowiada też pokazy specjalne oraz filmów przedwojennych. Aktualności znajdziecie na stronie www.palacmiedzylesie.pl
Warto zajrzeć też do filii Anin Wawerskiego Centrum Kultury przy ul. V Poprzecznej 13, gdzie mieści się kameralne dwudziestoosobowe „Kino za Rogiem”.
Repertuar jest ambitny, nietuzinkowy i z pewnością kinomani znajdą coś dla siebie. Choć za oknem szaro-buro i pogoda nie nastraja optymistycznie, tudzież romantycznie, to widzowie za sprawą magii kina w dzień Świętego Walentego przeniosą się do słonecznej Italii. A to dzięki pokazowi filmu „Zakochani w Rzymie”. Bilety kosztują 5 złotych, rezerwacja telefoniczna 22 815 41 40. Szczegóły na stronie wck-wawer.pl/anin.
Takie kina to świetna alternatywa dla multipleksów, które znajdują się w każdej większej galerii handlowej.