Odkryto niezwykłe dekoracje wewnątrz kamienicy przy ul. Okrzei 30

Warszawska Praga nieustannie zaskakuje. Podczas prac na terenie kamienicy usytuowanej przy ul. Okrzei 30 (dawna ulica Brukowa, nr hipoteczny 389-Praga) dokonano identyfikacji reliktów dekoracji malarskich. Zdobienia znajdują się wewnątrz budynku.

Niezwykłość odkrycia polega na tym, że ozdoby mogą być związane z żydowskim domem modlitwy, który funkcjonował w budynku, albo z mieszkaniem rabina Pragi Jakuba Zylbersztejna, który w kamienicy przebywał w okresie międzywojennym. Malowidła są bardzo zniszczone i przez długie lata pozostawały zakryte warstwami tynku i farby. Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków będzie informować o dalszych ustaleniach i badaniach.


Foto: MWKZ maj 2024 r.

Kamienica przy ul. Okrzei 30 wpisana do rejestru zabytków nieruchomych

Budynek frontowy wraz z oficynami i terenem posesji, ze względu na zachowane wartości historyczne, artystyczne i naukowe, został w 2021 r. wpisany do rejestru zabytków nieruchomych.

W kamienicy zachowały się elementy pierwotnego wykończenia głównych klatek schodowych. Najcenniejszym elementem (w kilku mieszkaniach) są neobarokowe drzwi z bogatą snycerską dekoracją.

– Na bogatą dekorację snycerską składają się urozmaicone zdobienia płycin z heraldycznym układem orłów w segmentowych naczółkach wieńczących skrzydła. Wystroju dopełniają metalowe, skromnie zdobione balustrady oraz posadzki spoczników z lastrykowych płytek – czytamy w komunikacie Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

Uwolnienie od roszczeń

W 2023 r. kamienica została uwolniona od roszczeń. W lutym br. budynek znalazł się na liście kamienic przeznaczonych do remontu. Jest zatem nadzieja, że praski zabytek zacznie na nowo pokazywać swoje piękno i klimat dzielnicy, że przestanie „straszyć” aktualnym wyglądem.

Ciąg dalszy pod zdjęciem

Kamienica Okrzei 30 Foto Agnieszka Załęska
Foto: Agnieszka Kinga Załęska. 27.05.2024 r.

Trzeba jednak przyznać, że w wyniku braku wcześniejszych remontów, budynek zachował swój autentyczny wygląd i stanowi unikatowe źródło wiedzy o praskich budowlach z drugiej połowy XIX w.


Kamienica i oficyny przy ul. Okrzei 30 – trochę historii

Ulica Okrzei jest jedną z najstarszych arterii w dzielnicy, a kamienica pod nr 30. jest ważnym elementem miejskiej, przedwojennej tkanki. Budynek stanowi dokument dynamicznego rozwoju budowlanego najstarszej części Pragi. Zabudowa posiadała charakterystyczne rozwiązania przestrzenne, typowe dla domu czynszowego.

Pomysł wybudowania pierwszej oficyny pojawił się już 22 marca 1869 r., kiedy to współwłaściciele nieruchomości (Icyk Wejchenberg i Jankiel Wejchenberg) podpisali prywatny kontrakt zakładający budowę obiektu tzw. wysokiej wartości. Oficyna Wejchenbergów miała tylko jedno zadanie – miała się stać źródłem zysków.

Kolejna oficyna powstała przed 1879 r. Kamienicę wybudowano natomiast na przełomie XIX i XX w. dla Piotra Górskiego. W 1908 r. budynek odkupiła rodzina Frajnbaumów.

Gołębiarz, rodzina piekarzy i stróż – przykładowi mieszkańcy kamienicy przy ul. Okrzei 30

Przed II wojną światową kamienicę przy ul. Okrzei 30 zamieszkiwało 54 lokatorów, w tym gołębiarz, piekarzowa Fajga i jej mąż, piekarz Aron Lejb, którzy regularnie, o wpół do pierwszej w nocy, rozpoczynali swoją pracę. Był także stróż Stefan, chrześcijanin, który za odpowiednią opłatą wykonywał te czynności, które były zakazane prawem religijnym Żydom.

Dom modlitewny, potańcówki i piwiarnia w jednej kamienicy

W jednym z mieszkań znajdował się dom modlitewny prowadzony przez „Bractwo do zgłębiania ksiąg świętych”. W innym (w mieszkaniu Hirsza Wofla Kaczki) urządzano potańcówki. W kamienicy istniała też piwiarnia Mosze Grynberga.


Podczas II wojny światowej na podwórku kamienicy ustawiono kapliczkę z figurą Matki Bożej.

W roku 1945 kamienica, na podstawie dekretu Bieruta, przeszła na własność miasta. Po wojnie fasadę budynku całkowicie pozbawiono wystroju pozostawiając gołą cegłę.

Według informacji mieszkańców dzielnicy, w kamienicy mieszkali dwaj bracia – Henryk i Wiesław N., znani jako „Dziad” i „Wariat”, czyli domniemani szefowie lokalnych gangów ząbkowsko-praskich.

Ostatni lokatorzy opuścili kamienicę na początku 2018 r. 

28 kwietnia 2018 r. doszło do pożaru wschodniej (lewej) oficyny. Na początku 2023 r. rozebrano jedno z dwóch okien, które wieńczyło dach budynku. 


Foto: MWKZ – marzec 2021 r.

Źródło: własne, Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków, „Oficyna Wejchenbergów – ukryty relikt dawnej Pragi” – Janusz Sujecki
Foto: MWKZ, Agnieszka Kinga Załęska
/om/

gazeta Mieszkaniec
warszawskie informacje
informacje z prawej strony Warszawy



error: Zawartość chroniona prawem autorskim!! Dbamy o prawa: urzędów, instytucji, firm z nami współpracujących oraz własne. Potrzebujesz od nas informacji lub zdjęcia? Skontaktuj się redakcja@mieszkaniec.pl
Skip to content