Pamięć o nich nie zaginie
24 października br. na budynku przy ul. Floriańskiej 12 zostały odsłonięte tablice, upamiętniające trzy niezwykłe kobiety – bohaterki Powstania Warszawskiego.
Pierwsza tablica poświęcona jest pamięci Janiny Englert (1903-2007) – legendarnej praskiej bibliotekarce, pierwszej dyrektorce sieci praskich bibliotek, harcerce, żołnierzowi AK i uczestniczce Powstania Warszawskiego. Przed wojną, w budynku przy ul. Wileńskiej 13, prowadziła czytelnię naukową. W czasie konspiracji, wiele ryzykując, stworzyła podziemną bibliotekę. Udało się jej bowiem zachować ponad dwa tysiące książek i woluminów, które miały być zarekwirowane. Wśród nich były księgi, starodruki często XVIII- i XIX-wieczne. W czasie powstania jej mieszkanie przy Floriańskiej 12 służyło jako punkt pomocy żołnierzom AK. Po wojnie przez wiele lat mieszkała w tym miejscu i organizowała sieć bibliotek na Pradze, popularyzując czytelnictwo.
Druga tablica upamiętnia nazwiska dwóch łączniczek, które 2 sierpnia 1944 roku wyruszyły z meldunkami z ulicy Floriańskiej 12 i zaraz trafiły pod obstrzał niemieckiego snajpera. Jedna z nich, 19-letnia Zenia Olejnik, zginęła na miejscu, druga, 23-letnia Zofia Brzostowska, została ciężko ranna i straciła nogę.
Tablice zostały odsłonięte przez Zarząd Dzielnicy Praga-Północ, wnuczkę Janiny Englert – Hannę Budzisz oraz przewodniczącą Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich – Elżbietę Stefańczuk i w asyście honorowej Dowództwa Garnizonu Warszawa. W uroczystości uczestniczyli również m.in. poseł Paweł Lisiecki i Biskup Pomocniczy Diecezji Warszawsko-Praskiej Marek Solarczyk.
– To ważna uroczystość dla podtrzymywania pamięci Powstania Warszawskiego i praskiej tożsamości. Jak wiemy, powstanie miało miejsce również na Pradze Północ. Chociaż walki trwały krótko, były bardzo zacięte i ludność Pragi była w nie wyjątkowo zaangażowana. Dzisiaj upamiętniamy bohaterki zrywu, które w tych walkach na Pradze brały udział. Chociaż upamiętniamy tu trzy bohaterki, to było ich znacznie więcej, bo w wielu mieszkaniach, kamienicach były punkty oporu, w których nasze Państwo Podziemne i pierwsza konspiracja działały – powiedział burmistrz Pragi Północ Wojciech Zabłocki. – Cieszę się, że upamiętniamy dzisiaj losy tych wyjątkowych kobiet. To piękne i szlachetne historie, powód do dumy dla całej Pragi – dodał północnopraski burmistrz (na zdjęciu).
fot. Dzielnica Praga-Północ
