Siostry Archeo… z Grenadierów
12 maja swoje święto obchodziły pielęgniarki ze Szpitala Grochowskiego im. dr. med. Rafała Masztaka. Następnego dnia świętowały siostry na Mazowszu.
W sali konferencyjnej szpitala przy Grenadierów zgromadziło się kilkadziesiąt pielęgniarek. Uroczystość rozpoczęła się prezentacją przygotowaną przez dyrektor ds. pielęgniarstwa mgr Ewę Szkiela. Z prezentacji wynikało m.in. to, o czym wszyscy wiemy, czyli, że w tym zawodzie rośnie średnia wieku.
– Bo my to takie trochę siostry Archeo jesteśmy… – żart jednej z pielęgniarek wywołał salwę śmiechu.
W Szpitalu Grochowskim jest zatrudnionych prawie 230 pielęgniarek i 5 pielęgniarzy. Ich średnia wieku wynosi niecałe 49 lat. Jest niższa niż średnia na Mazowszu (53 lata) i ogólnopolska (54 lata). Młodzi ludzie rzadko decydują się w Polsce pracować w tym trudnym i wymagającym poświęceń zawodzie.
Na szpitalne spotkanie z okazji Międzynarodowego Dnia Pielęgniarki dyrekcja placówki zaprosiła czynne zawodowo siostry i te, które przechodzą na emeryturę. Pielęgniarkom podziękował za dotychczasową pracę i złożył życzenia na przyszłość prezes Szpitala Grochowskiego Witold Bromboszcz.
– Cieszę się, że stajemy się coraz bardziej partnerami w swoich zawodach – dodał.
Prezes mówił o trudach pielęgniarskiego fachu, a także o znakomitej współpracy z lekarzami i świetnych kontaktach z pacjentami. Wspólnie z dyrektor Ewą Szkiela, jak i przedstawicielką pielęgniarskiego samorządu Izabelą Krośnia, prezes Bromboszcz wyróżnił i nagrodził kilkanaście grochowskich sióstr. O każdej z wyróżnionych dyrekcja szpitala lub jej oddziałowi przełożeni mówili kilka ciepłych zdań. W zdecydowanej większości nagradzane były siostry z wieloletnim stażem pracy w Szpitalu Grochowskim.
Żart, rodem z kultowej „Seksmisji”, o „siostrach Archeo” pokazał, że pielęgniarki mają do siebie zdrowy dystans i znakomite poczucie humoru. A optymizm w tym zawodzie jest niezmiernie ważny.
– A ja, jak patrzę na koleżanki, to wydaje mi się, że czas się zatrzymał trzydzieści lat temu – miłe słowa siostry usłyszały również od doktora Marka Sikory, kierownika oddziału chirurgii. – Wyglądacie tak samo…
Wśród wyróżnionych znalazła się także jedna z najmłodszych pielęgniarek – Monika Kiełb (23 lata).
Po oficjalnej części spotkania przyszedł czas na słodki poczęstunek.
– Proszę skosztować. Bardzo smaczne! – proponowała ciasto naszemu reporterowi siostra Grażynka Rostkowska z kardiologii.
Dzień później, w Hotelu Gromada, świętowało blisko 2 tysiące pielęgniarek i położnych z Mazowsza. W uroczystości wzięli udział przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia, władze Województwa Mazowieckiego i Warszawy, przedstawiciele NFZ, Prezes Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych z członkami Naczelnej Rady, przedstawiciele samorządów i związków zawodowych oraz wielu znamienitych gości. Wręczano odznaczenia i nagrody resortowe i samorządowe, a niespodzianką był koncert zespołu „ŻUKI”. Tę imprezę organizowała Warszawska Okręgowa Izba Pielęgniarek i Położnych.