Wykonawca II linii metra w kłopotach finansowych.
Czarne chmury zawisły nad włoską firmą Astaldi Sp. A. W ostatnim czasie firma złożyła do sądu wniosek o ochronę przed wierzycielami. To może oznaczać przygotowania do ogłoszenia upadłości.
Astaldi prowadzi prace na wielu ważnych inwestycjach w całej Polsce. Wykonuje m.in. odcinek Zakopianki, fragment S2 POW (z tunelem pod Ursynowem), w konsorcjum z Gulermak pracuje przy budowie II linii metra w Warszawie.
Zarówno firma, jak i stołeczny Ratusz uspokajają, że inwestycji w Warszawie nic nie zagraża. Wczoraj zorganizowano specjalną konferencję prasową w tej sprawie.
– Znamy sytuację firmy Astaldi, która jest jednym z wykonawców rozbudowy metra w stolicy. Mamy także zapewnienia, że przedsiębiorstwo w dalszym ciągu będzie realizować warszawskie kontrakty zgodnie z podpisanymi umowami. Dotychczasowa współpraca układała się bez zastrzeżeń i mamy nadzieję, że w dalszym ciągu tak pozostanie – powiedziała wiceprezydent Renata Kaznowska.
Brzmi dobrze, jednak są już inwestycje, z których Astaldi się wycofało. Jedną z nich jest budowa tunelu w Świnoujściu. Jak przypomina portal inzynieria.com, włoska firma zrezygnowała z jego budowy po przeciągających się odwołaniach po wygraniu przetargu. Astaldi nie będzie też zajmować się modernizacją linii kolejowych Lublin–Dęblin (LK-7) i przebiegającej na granicy województwa dolnośląskiego – Leszno (E59). Tutaj powodem miał być nagły wzrost cen materiałów i siły roboczej.