Znów zapomniano o ulicy Lewandów?
Ten temat co jakiś czas rozpala emocje na Zielonej Białołęce. Ostatnio powrócił ze zdwojoną siłą. O czym mowa? O zapomnianej przez urzędników ulicy Lewandów.
Ul. Lewandów to ciąg komunikacyjny łączący Marki z Białołęką, od lat wymagający modernizacji. Od lat też mieszkańcy proszą o jego przebudowę.
Po długich staraniach mieszkańców, inicjatywy Białołęka Jest Jedna i Stowarzyszenia Razem dla Białołęki, w grudniu dwa lata temu Rada Dzielnicy przyjęła stanowisko w sprawie przebudowy ul. Lewandów. Stanowisko trafiło oczywiście do Miasta i sprawa dalej utknęła kolejny raz.
Potrzebę pilnego remontu tej ulicy zauważył nawet Zarząd Dróg Miejskich. Lewandów znalazła się na liście priorytetów, a to oznacza, że wystąpiono do Miasta o przyznanie środków na jej przebudowę. Niestety nadal nie zapadły wiążące decyzje, a okazuje się, że chodzi już nie o całą drogę, a jej krótki odcinek.
Ul. Lewandów za naszym miastem przechodzi w ciąg ulic Kościuszki – Sosnowa w Markach. W poniedziałek miasto Marki podpisało umowę na modernizacje tych dróg. Z końcem 2018 roku planuje się zakończenie robót.
W Warszawie natomiast, w ramach przebudowy ul. Głębockiej, ok. 140 metrów ul. Lewandów zostanie zmodernizowana. Oznacza to, że tylko 800 metrów należące do Białołęki pozostanie bez odwodnienia, ścieżki rowerowej czy chodników.
Na pocieszenie mamy dla mieszkańców wieści z Zarządu Dróg Miejskich: w okresie wiosenno-letnim na ul. Lewandów zostaną przeprowadzone roboty utrzymaniowe, a to oznacza, że przynajmniej największe dziury zostaną połatane…