Kronika policyjna
Wyszedł i pobił
38-letni Mariusz B. wkrótce po wyjściu z więzienia poszedł do konkubiny po odbiór swoich rzeczy. Były spakowane, kobieta chciała mu je tylko wręczyć i na tym zakończyć spotkanie. Tak się jednak nie stało. Mężczyzna uderzył pokrzywdzoną drzwiami i wdarł się do mieszkania, a potem zaczął ją bić i kopać – doznała złamań szczęki i twarzoczaszki. W szale powybijał szyby w oknach, a potem uciekł z miejsca zdarzenia. Po zawiadomieniu i po krótkim pościgu wpadł w ręce funkcjonariuszy
Działali „na administratora”
Patrolujący ulice policjanci z Wesołej zostali zatrzymani przez mężczyznę (był to strażnik miejski po służbie), który wskazał kierunek ucieczki dwóch osób, które chwilę wcześniej metodą „na pracownika administracji” okradli starsze małżeństwo. Strażnik włączył się w pościg i odciął mężczyźnie drogę ucieczki. Włączyły się również dwa patrole policyjne i doprowadziły do zatrzymania obywatela Rumunii. Jego towarzyszka, młoda kobieta zdążyła wbiec do pociągu. Tam jednak natknęła się na wracającego po służbie funkcjonariusza oddziału prewencji, który zareagował, powiadomił Służbę Ochrony Kolei i wspólnie zatrzymali kobietę. Starszemu małżeństwu ukradli cztery zegarki i gotówkę w kwocie 1600 złotych.
Odkryta dziupla
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością samochodową i narkotykową dotarli do dziupli samochodowej, w której zabezpieczyli element karoserii, moduły elektroniczne, pociętą tablicę rejestracyjną i naklejki z numerami identyfikacyjnymi. Zatrzymany, 37-letni Marek K. usłyszał zarzut umyślnego paserstwa. Dwa dni później w ręce funkcjonariuszy wpadł kolejny podejrzany, 25-letni mężczyzna, któremu postawiono zarzut kradzieży z włamaniem do citroena. Był poszukiwany w celu odbycia wcześniejszej kary.
Włamali się do restauracji
Do komisariatu w Wawrze wpłynęło zawiadomienie o kradzieży z włamaniem do restauracji. Z lokalu zginął alkohol oraz sprzęt elektroniczny. Sprawą zajęli się funkcjonariusze pionu operacyjnego. Najpierw zapukali do drzwi mieszkania pasera, tam zastali 36-letniego Grzegorza G. oraz znaleźli 20 butelek wina pochodzących z restauracji, do której było włamanie. Okazało się, że do restauracji włamali się mężczyźni mieszkający w lokalu obok. Tam zabezpieczono sprzęt elektroniczny pochodzący z włamania. 30-letni Robert Ł. i 36-letni Maciej P. zostali zatrzymani.
Okradał samochody
Praca operacyjna policjantów z komisariatu w Rembertowie zaowocowała wytypowaniem, zatrzymaniem, a w dalszej kolejności przedstawieniem zarzutów podejrzanemu o dokonanie kradzieży z włamaniem do wielu pojazdów. 41-letni Andrzej S. od początku tego roku na terenie Rembertowa najprawdopodobniej 17 razy włamywał się do aut, skąd kradł wszystko, co tam znalazł, najczęściej były to radia. Usłyszał zarzuty, za popełnione przestępstwa odpowie przed sądem.
Pobił złodzieja
Policjanci zatrzymali Tomasza K. właściciela sklepu, który pobił notorycznego złodzieja. Pobity ukradł parówki i nie był to pierwszy taki przypadek. Został zaatakowany przez właściciela sklepu. Pobity mężczyzna zgłosił przestępstwo w komendzie. Tomasz K. usłyszał zarzut pobicia, natomiast wszystko wskazuje na to, że pokrzywdzony odpowie za kilkukrotne kradzieże w sklepie.
Nękał byłą narzeczoną
Policjanci z patrolówki zatrzymali 22-letniego Sebastiana J., który od ponad dwóch miesięcy nękał telefonicznie swoją byłą partnerkę, groził jej, a na koniec wdarł się na balkon jej mieszkania i tam oczekiwał jej powrotu. Mężczyzna odpowie za stalking i groźby karalne, został objęty policyjnym dozorem i zakazem zbliżania się do pokrzywdzonej.
Zaatakowała 80-latkę i ukradła jej 8 złotych
Policjanci z wydziału kryminalnego na Targówku zatrzymali 30-letnią mieszkankę dzielnicy. Kobieta dwa dni wcześniej dokonała rozboju na 80-letniej rowerzystce. 30-latka stanęła na drodze pokrzywdzonej, zaczęła ją szarpać, czym spowodowała jej upadek na ziemię. Następnie ukradła 80-latce pieniądze w kwocie 8 złotych. Podejrzana w prokuraturze usłyszała zarzut za rozbój i trafiła pod policyjny dozór. Za to przestępstwo grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
