1,705 kilometra urzędowych zawirowań
Historia przygotowań do budowy ul. Nowotrockiej jest dłuższa niż sama ulica. Arteria miała powstać w czasach, gdy Targówek nie był jeszcze samodzielną dzielnicą.
Światełko w tunelu pojawiło się w roku 2018 gdy Stołeczny Zarząd Rozbudowy Miasta ogłosił przetarg na dokumentację projektową wraz z uzyskaniem niezbędnych decyzji na budowę. Niestety na terenie planowanej inwestycji do dzisiaj nie została wbita żadna przysłowiowa łopata…
24 października 2024 r. Biuro Ochrony Środowiska Warszawy wydało decyzję ustalając środowiskowe uwarunkowania realizacji przedsięwzięcia polegającego na budowie ul. Nowo-Trockiej [taki zapis nazwy ulicy widnieje w decyzji – przyp. red.] na odcinku od ul. św. Wincentego do ul. Radzymińskiej. Oprócz budowy drogi ma nastąpić realizacja przedsięwzięć polegających na przebudowie instalacji ciepłowniczej oraz przebudowa instalacji wodociągowych. Na 16. stronie dokumentu widnieje zapis, że nie wpłynęło żadne odwołanie od wydanej decyzji.
Budowa tej krótkiej ulicy ma wyprowadzić ruch tranzytowy z osiedla Zacisze, podnieść bezpieczeństwo i standard ruchu drogowego zarówno kierowcom, jak i pieszym oraz rowerzystom. Na całej długości ulicy przewidziano wydzielone ciągi pisze i rowerowe.
Skutki decyzji środowiskowej. Kiedy ruszy budowa ul. Nowotrockiej?
Czy wydana decyzja środowiskowa przyspieszy budowę ulicy? Otóż nie!
Wydana decyzja umożliwia kontynuowanie prac nad projektem budowlanym oraz o wystąpienie niezbędnych, kolejnych decyzji. W pierwszej kolejności będzie to pozwolenie wodno-prawne, następną decyzją będzie ta na realizację inwestycji drogowej.
Wszystko wskazuje na to, że na razie szybciej z Bródna na Targówek dojedziemy… metrem. Na drogę, która obecnie zakłada jedną jezdnię o dwóch pasach ruchu i zakładaną linię tramwajową w kierunku Radzymińskiej przyjdzie mieszkańcom jeszcze poczekać. Niestety nie wiadomo jak długo. Tym bardziej, że oprócz kolejnych niezbędnych formalności pozwoleń jest jeszcze jedna przeszkoda – finanse. Wieloletnia Prognoza Finansowa m.st. Warszawy przewiduje środki na wykonanie prac przygotowawczych, czyli opracowanie dokumentacji projektowej przez SZRM. Według pozyskanych przez nas informacji wiadomo, że koszty realizacji inwestycji będzie można oszacować dopiero po zakończeniu prac projektowych i wykonaniu kosztorysu inwestorskiego. Dopiero wtedy SZRM będzie mógł wystąpić o zabezpieczenie pieniędzy na realizację inwestycji.
Foto SZRM
/MaG/