6 i 10-latek uciekli z domu, bo… za karę zabrano im smartfony
Chwile grozy przeżyła 5 stycznia rodzina dwóch chłopców z Targówka, którzy nagle zniknęli z domu na Zaciszu. O zaginięciu 6 i 10-latka zawiadomiono służby. Straż Miejska informację i otrzymała o godzinie 14.50.
-Podano dokładne rysopisy zaginionych. Na poszukiwania wyruszyło kilka patroli. Sprawdzono okoliczne place zabaw, pustostany, zarośla, okolice kanałku, wiaty przystankowe, szkolne boiska, etc. Około godz. 15.20 jeden z patroli zauważył dwóch chłopców w okolicy skrzyżowania ul. Jórskiego i Łokietka. Na widok radiowozu jeden z nich próbował schować się przy ogrodzeniu, a drugi próbował odjechać poruszając się hulajnogą – relacjonuje Straż Miejska.
Dopiero na wyraźne polecenie strażników chłopcy zatrzymali się. W końcu przyznali, że postanowili uciec z domu, bo za karę zostały odebrane im smartfony. Na szczęście małym uciekinierom nic się nie stało. Szczęśliwie wrócili do domu, strażnicy miejscy oddali ich pod opiekę zaniepokojonej rodzinie.
Źródło: SM
Foto ilustracyjne
