Senior zagubił się na Saskiej Kępie
Południowo-prascy strażnicy miejscy pośpieszyli z pomocą starszemu mężczyźnie. Jak się okazało senior cierpiał na demencję i nie wiedział gdzie się znajduje. Na szczęście mundurowym udało ustalić, gdzie mieszka.
Do zdarzenia doszło 18 października 2023 roku na Rondzie Waszyngtona Saskiej Kępie. Tuż przed godziną 18. patrol straży miejskiej z VII Oddziału Terenowego otrzymał zgłoszenie o mężczyznę, który ma kłopoty z pamięcią. Zagubionego seniora zauważyli pracownicy orientalnej restauracji, znajdującej się w tym miejscu. Przejęci jego sytuacją, zabrali go do wnętrza lokalu i zawiadomili Straż Miejską.
Strażnicy, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, szybko zorientowali się, że mężczyzna ma kłopoty z pamięcią. Mówił cicho i bardzo wolno. Miał problemy z przypomnieniem sobie tego, jak się nazywa, gdzie mieszka i gdzie się znajduję. W końcu, po dłuższej rozmowie, podał swoje prawdopodobne imię i nazwisko. Strażnicy wezwali na pomoc policjantów, by pomogli ustalić tożsamość seniora.
Na szczęście tego samego dnia pewna 73-letnia kobieta zgłosiła zaginięcie swojego męża. Rysopis zaginionego odpowiadał znalezionemu seniorowi. Okazało się, że starszy człowiek mieszka razem z żoną… na Mokotowie. Policjanci zawieźli go na mokotowską komendę, gdzie czekała na niego zatroskana żona. Kwadrans przed godziną 20. senior został przekazany rodzinie.
Powyższy przypadek nie jest odosobniona. Pisaliśmy już wielokrotnie o podobnych sytuacjach. Demencja to poważny problem. Warto przypomnieć, że ustalenie tożsamości osób zaginionych, mających kłopoty z pamięcią znacznie ułatwia włożona do kieszeni kartka z numerem telefonu do najbliższych.
/JPN/
lokalny portal informacyjny w Warszawie
Źródło: Straż Miejscy
Foto: