Ratuj się kto może!
Jedenaście drużyn ratowniczych (m.in. ze szkół Białołęki, Wesołej i Pragi-Północ oraz aglomeracji warszawskiej) brało udział w II Międzyszkolnych Zawodach Ratowniczych na Kamionku. Finał imprezy odbył się we wtorek, 22 maja, w LXXII LO im. gen. J.Jasińskiego przy ul. Grochowskiej 346/348.
Poszczególne konkurencje zawodów – tzw. stacje z osobami rannymi lub poszkodowanymi – zlokalizowane były „w terenie”, na obszarze osiedla, co wzbudzało duże zainteresowanie mieszkańców. – Gdy się dowiadywali o co chodzi, to z podziwem dla ratowniczej młodzieży mówili, że oni, choć dorośli, nie wiedzieliby jak pomóc ofiarom zdarzeń – opowiadał po zawodach Dariusz Paździoch, jeden z głównych organizatorów imprezy, nauczyciel „Jasińskiego” i działacz Maltańskiej Służby Medycznej.
Stacji z nieszczęśliwymi zdarzeniami było kilka. Niektóre o bardzo wdzięcznych nazwach – „szuwarek” (tam ratowano topielca), „grill” (pomagano poparzonym) czy „małpi gaj” (niesiono pomoc poszkodowanym w upadku).
– Przede wszystkim chciałem podziękować nauczycielom, opiekunom poszczególnych zespołów, bo bez Państwa zaangażowania zawody by się nie odbyły – mówił na finale imprezy sędzia główny Paweł Opałka z Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Rywalizacja szkolnych drużyn była zacięta. Gdy wszystkie wyniki zostały podliczone, to okazało się, że najlepszym młodym ratownikiem zawodów został Łukasz Kuźma ze Szkoły Podstawowej nr 3 im. Jana Pawła II w Mińsku Mazowieckim.
Zwycięstwo w zawodach wywalczyła drużyna Łukasza, czyli uczniowie podstawówki z Mińska Mazowieckiego. Drugie miejsce zajął zespół z SP nr 5 z Piastowa, a trzecie młodzież warszawskiego LIX LO Mistrzostwa Sportowego im. J. Kusocińskiego.
– Tegoroczne zawody patronatem objął Mazowiecki Kurator Oświaty, burmistrz Pragi Południe i dyrektor stołecznego Biura Zarządzania Kryzysowego – podkreśliła dyrektor szkoły Bożena Kozak i zapowiedziała, że w przyszłym roku zawody zyskają rangę wojewódzkich.
Więcej o zawodach i Szkolnej Służbie Sanitarnej na https://www.facebook.com/s3msm/