Pozostawieni sami sobie… Skaryszewska 11
Rzymska maksyma prawnicza mówi „Summum Ius, Summa Iniuria” – najbardziej wymagające prawo może wyrządzić największą niesprawiedliwość. Dlaczego ten cytat i co ma wspólnego z lokatorami kamienicy przy ul. Skaryszewskiej 11.
Budynek ten, jak wiele innych po prawej stronie Warszawy, objęty był roszczeniami. Dla lokatorów znaczy to nie tylko zmianę właściciela, ale prawie zawsze (z niewieloma wyjątkami) zwiększoną stawkę czynszu, na którą nie wszyscy będą mogli sobie pozwolić. Banki i pośrednicy kredytowi na każdym kroku krzyczą i zachęcają – i ty także musisz mieć własne M3. Badania z roku 2014 r. wskazały, że w Polsce brakuje ponad 8 mln mieszkań. Nie tylko młodzi mają z nimi problem, ale także ci, którzy „zaskoczeni” zostali nagłą zmianą właściciela.
Pod koniec stycznia br. do mieszkańców budynku mieszkalnego przy ul. Skaryszewskiej 11 wpłynęło „suche” pismo, że cytuję „stroną zawartej z Państwem umowy najmu lokalu w miejsce dotychczasowego właściciela tj. m.st. Warszawy wstąpi właściciel (…) którym jest Pan X w całości”. Czy w głowach lokatorów pojawił się niepokój, może złość, a może bezsilność, być może strach? Tyle lat w mieszkaniu. Czuli się jak u siebie, byli u siebie. Ale jest przecież ratunek, jest. Oto urzędniczka pisze dalej „w załączeniu przekazujemy aktualny Poradnik dla najemców lokali mieszkalnych, stanowiących własności prywatnych właścicieli”. Uff, można odetchnąć z ulgą. Poradnik to jest coś. To załatwia wszystko. Mieszkańcy Skaryszewskiej 11 poczuli się bezpiecznie. Niepewną przyszłość załatwia kilkanaście stron druku. Urzędnik pismo podpisał, przybił pieczątkę, wysłał. Skaryszewska 11 została pozostawiona sama sobie…
Warszawa nie radzi sobie z reprywatyzacją. Urzędy dzielnicy nie radzą sobie z reprywatyzacją. Rok 2011 przyniósł podobny wstrząs mieszkańcom kamienicy przy ul. Stanisława Augusta 8. Sprawa została nagłośniona, nieprawidłowości wykazane. Władze dzielnicy Praga-Południe wskazały, że były błędy. Lekcja nie została odrobiona. Dzisiaj pojawia się Skaryszewska 11, kto jutro, kto za 3 tygodnie, kto na jesieni?
Z informacji uzyskanych podczas Sesji Rady Dzielnicy Praga-Południe wynika, że na liście budynków „zagrożonych” zwrotem jest kilkadziesiąt pozycji. Bardzo ważna jest informacja czy nasze mieszkanie, to małe i być może trochę ciasne, ale nasze – będzie nadal „nasze”. Mieszkańcy (w tym lokatorzy mieszkań komunalnych) tworzą z mocy prawa wspólnotę samorządową. Bez mieszkańców nie ma wspólnoty i nie istnieje radny, urzędnik..
Urząd dzielnicy powinien informować mieszkańców i jednocześnie podatników – odważnie i rozważnie – o tym, jaki los czeka ich mieszkania, w niejednym przypadku jedną pewną rzecz, jaką mają.
Dariusz Lasocki