MIASTO: Zaczęło się od wybuchu w audi? (ZDJĘCIA)
Wczoraj rano mieszkańców Bialan postawił na nogi pożar do którego doszło ok. godziny 5 przy ul. Kochanowskiego. Jak relacjonuje Marek Śliwiński z Warszawskiej Grupy Luka&Maro, najpierw było słychać ogromny huk jakby odpalono petardę hukową. Potem pojawił się ogień.
Jak poinformował redakcję Luka&Maro podkom. Piotr Świstak z Komendy Stołecznej Policji, w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Uszkodzone zostało 5 samochodów. Przyczyny pożaru wyjaśni policyjne postępowanie.
-Wybuch i pożar zaczął się od Audi. Auto wygląda tak, jakby doszło do eksplozji w okolicy bagażnika o czym świadczy wyrwana klapa. Elementy pojazdu porozrzucane są wokół wraku. Nie potwierdzono informacji o ładunkach pirotechnicznych – mówi Marek Śliwiński z Luka&Maro.