Pies ratownik – wielkie wsparcie w akcjach na wodzie

Bardzo dużo się mówi o utonięciach w tym roku i nic w tym dziwnego skoro tylko od początku czerwca utonęło w Polsce aż 113 osób – 14 w miniony weekend. Brawura i alkohol to najczęstsze przyczyny takich tragedii. Do tego kąpiel w miejscach zabronionych i czarne statystyki rosną w zastraszającym tempie. Warto pamiętać, że każda cyfra z tej liczby to ogromne ludzkie, rodzinne tragedie, dlatego kolejny raz prosimy o zachowanie zdrowego rozsądku przy szukaniu ochłody.

Na kąpieliskach strzeżonych nad naszym bezpieczeństwem czuwają ratownicy. Bardzo dużym wsparciem dla nich są psy. Jednego z nich mieli okazję poznać reporterzy Warszawskiej Grupy Luka&Maro podczas kampanii “Przeżyj – nie pij alkoholu przed wejściem do wody!”.

-Pies ratowniczy musi być niezawodny, bo stawką jest ludzkie życie. Posiadają one wyjątkowe umiejętności i z pełnym oddaniem pomagają człowiekowi. W ratownictwie wodnym gwiazdą jest Nowofundland. Jest to pies bardzo zrównoważony, spokojny, cierpliwy, odważny, pozbawiony całkowicie agresji. Ta rasa zaliczana jest do grupy molosów w typie górskim, wyhodowana na Nowej Fundladii w Kanadzie, stąd jej nazwa – mówi Marek Śliwiński z Warszawskiej Grupy Luka&Maro.

error: Zawartość chroniona prawem autorskim!! Dbamy o prawa: urzędów, instytucji, firm z nami współpracujących oraz własne. Potrzebujesz od nas informacji lub zdjęcia? Skontaktuj się redakcja@mieszkaniec.pl
Skip to content