Chaos na skrzyżowaniu
W przyszłym roku ruszy budowa estakady do skrętu w prawo z ul. Żołnierskiej w Marsa. Przy okazji będzie miała miejsce korekta feralnego skrzyżowania w Rembertowie. Czy to wystarczy, by w końcu było bezpiecznie?
Skrzyżowanie ulic Marsa/Żołnierska/Rekrucka – to miejsce owiane coraz gorszą sławą, choć wydawało się, że po oddaniu do użytku w ubiegłym roku długo wyczekiwanej estakady, wszyscy kierowcy odetchną z ulgą. Dzisiaj, kto tylko może, stara się omijać to skrzyżowanie. Średnio 1,5 raza w tygodniu dochodzi tu do kolizji lub wypadku. W ubiegłym roku rannych zostało 26 osób, w tym, do tej pory – 51.
W czym problem? Przede wszystkim w braku rozwagi u kierowców, bo tego pominąć nie można, ale trudno też nie zauważyć pewnego chaosu na całym skrzyżowaniu.
Najpierw był problem z sygnalizatorem, który był niewidoczny. Kierowcy, jadący ul. Żołnierską w Rekrucką, wjeżdżali na skrzyżowanie na czerwonym świetle i wtedy dochodziło do wypadków. Szkopuł w tym, że ich sprawcy byli przekonani, że jechali prawidłowo, ponieważ widzieli jedynie zielone światło dla pasów do skrętu w lewo. „Ich” sygnalizator, zakazujący jazdy, był po prostu niewidoczny. Wprowadzono zmiany, pojawił się dodatkowy sygnalizator. To jednak niewiele zmieniło.
– Niestety, dołożenie drugiego sygnalizatora do jazdy na wprost z ul. Żołnierskiej w ul. Rekrucką nie zdaje egzaminu. Kierowcy, nie dostosowując prędkości, zbliżając się do skrzyżowania, przejeżdżają je na czerwonym świetle. Tak samo, jak i kierowcy, nie patrząc na znaki lub jeżdżąc na pamięć, skręcają w lewo z ul. Marsa w ul. Rekrucką – mówi Maciej Ciulkin, działacz społeczny, który od jakiegoś czasu apeluje do wszystkich instytucji o pilne zajęcie się feralnym skrzyżowaniem.
Okazuje się, że planowane są zmiany. Będą korekty geometryczne, ale dopiero po oddaniu drugiej estakady w kierunku centrum.
Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych podkreśla, że przyczyną zdarzeń drogowych na skrzyżowaniu jest nieprzestrzeganie przepisów przez kierowców, planowane są jednak zmiany, które wpłyną na bezpieczeństwo.
– Jeżeli chodzi o budowę estakady do skrętu w prawo z Żołnierskiej w Marsa, jesteśmy w trakcie przetargu na wyłonienie wykonawcy. W ramach tego zadania zostanie też wprowadzona możliwość skrętu w lewo z ul. Marsa w Rekrucką. Budowa rozpocznie się w przyszłym roku. Określenie bardziej szczegółowego terminu podpisania umowy jest na razie niemożliwe, ponieważ zależy on od tego, jak długo będzie trwał przetarg. Wybrany w przetargu wykonawca będzie miał 20 miesięcy na realizację zadania – mówi Małgorzata Gajewska ze ZMID.