Dzisiaj Blue Monday. Czy obawiać się najbardziej “depresyjnego” dnia w roku?
Dzisiaj trzeci poniedziałek stycznia, więc Blue Monday czyli najbardziej depresyjny dzień roku. Od lat mówimy o tym dużo, jednak tak naprawdę odczuwamy go z reguły dopiero wtedy kiedy o nim usłyszymy. Pseudonaukową teorię o tym dniu obalono niemal tak szybko jak powstała, jednak co roku jest ona przypominana. Jaka jest geneza tego dnia i kto ustalił ten rzekomo najtrudniejszy do przetrwania poniedziałek? (Rzekomo, bo ci, którzy otarli się o depresję wiedzą, że nazwa jest zdecydowanie na wyrost i z samą chorobą nie ma kompletnie nic wspólnego.)
Określenie wprowadził w 2004 roku Cliff Arnall – brytyjski psycholog. Jak przypomina Wikipedia, datę wyznaczył za pomocą wzoru matematycznego uwzględniając czynniki meteorologiczne (krótki dzień, niskie nasłonecznienie), psychologiczne (świadomość niedotrzymania postanowień noworocznych) i ekonomiczne (czas, który upłynął od Bożego Narodzenia powoduje, że kończą się terminy płatności kredytów związanych z zakupami świątecznymi).