Deweloper będzie musiał wybudować sieć dróg
Deweloperzy budujący nowe osiedla, biurowce czy sklepy mają obowiązek zainwestować w przebudowę układu drogowego wokół swojej inwestycji. Prezydent Rafał Trzaskowski zadecydował o wprowadzeniu nowej procedury, która usprawni i ujednolici współpracę, gwarantując wkład inwestorów w rozwój sieci drogowej.
Warszawa dynamicznie się rozwija, powstają nowe osiedla, biurowce, sklepy i inne inwestycje komercyjne. Inwestorzy muszą pamiętać, że ich inwestycje mają wpływ na funkcjonowanie miasta. Dlatego zgodnie z artykułem 16. ustawy o drogach publicznych mają obowiązek przebudowy układu drogowego tak, aby dostosować go do zwiększonego ruchu wywołanego nową zabudową. Im więcej nowych mieszkańców, pracowników i miejsc postojowych, tym ten wpływ jest większy.
Przebudowa układu drogowego odbywa się na podstawie umowy, jaką inwestor podpisuje z zarządcą drogi. Obowiązkiem inwestora jest przygotowanie projektu przebudowy, a następnie jej wykonanie na swój koszt. Często jest to procedura czasochłonna (trwająca kilkanaście miesięcy, a czasem nawet kilka lat), wpływająca na opóźnienie w budowie budynków.
Dlatego, decyzją prezydenta Rafała Trzaskowskiego, wprowadzona została nowa, jednolita i uproszczona procedura. Będą z niej mogli skorzystać inwestorzy obiektów handlowych powyżej 1 tys. m kw. lub innej zabudowy o powierzchni powyżej 5 tys. m kw. Obsługą wniosków składanych przez inwestorów zajmie się specjalny zespół pod przewodnictwem Zarządu Dróg Miejskich.
Nowy zespół, w skład którego wejdą przedstawiciele urzędów dzielnic i kilku miejskich jednostek, określi zakres przebudowy i oszacuje wartość pieniężną wkładu, jaki powinien ponieść inwestor na dostosowanie układu drogowego do potrzeb swojej inwestycji. Wytyczne będą wiążące dla jednostek opiniujących oraz wskażą dalszy tryb procedowania sprawy w tym np. pozwolą na zawarcie stosownej umowy. Umożliwi to wydanie inwestorowi uzgodnienia pozwalającego uzyskać pozwolenie na budowę i rozpocząć budowę obiektów kubaturowych. To znaczne uproszczenie i skrócenie procedury może się przyczynić do ułatwienia inwestowania, a w efekcie do zwiększenia podaży na rynku i wpłynąć na zahamowanie rosnących cen nowych mieszkań. Współpraca deweloperów z miastem stanie się też bardziej przejrzysta – inwestor po otrzymaniu stanowiska zespołu będzie wiedział, jaki zakres budowy czy przebudowy dróg ma wykonać i ile czasu ma na realizację swoich zobowiązań.
Jednolity system przyniesie liczne korzyści dla miasta i jego mieszkańców. Inwestorzy będą partycypować finansowo w przebudowie układu drogowego adekwatnie to tego, jak dużą inwestycję planują i jaki wpływ będzie ona miała na funkcjonowanie miasta. Stawki zostały ustalone zarządzeniem prezydenta w taki sposób, aby premiować zabudowę mieszkaniową bliżej centrum: na przedmieściach przelicznik ten będzie odpowiednio większy. Przykładowo, deweloper planujący osiedle o powierzchni użytkowej 10 tys. m kw. w centrum będzie zobowiązany do zainwestowania 1,25 mln zł w przebudowę dróg. Budując na przedmieściach, będzie musiał wyłożyć 1,93 mln. Wynika to z faktu, że koszt odpowiedniego skomunikowania takich osiedli na przedmieściach jest dużo większy.
Nowe reguły mają też przestać promować dojazdy autem do centrum. Każde nowe miejsce postojowe w zabudowie hotelowej, biurowej i usługowej na obszarze centralnym będzie się wiązało z dopłatą 10 tys. zł. Budując w centrum biurowiec o powierzchni 10 tys. m kw. z 200 miejscami parkingowymi, inwestor musi się liczyć z wkładem na poziomie 4 mln zł.
Umowy z inwestorami prywatnymi będą objęte odpowiednim zabezpieczeniem. W przypadku niewywiązania się z ustawowych obowiązków miasto będzie mogło zrealizować prace na koszt niesolidnego inwestora. /um/