Dom prymasa Stefana Wyszyńskiego
Kurpiowska Prymasówka na rogu Świerkowej i Chlubnej na Choszczówce Fot. Krzysztof Gutowski
Drewniane budynki z dala od zgiełku miasta. To przy ul. Strzeleckiej Stefan Wyszyński odpoczywał i pracował, stąd też na konklawe pojechał Karol Wojtyła.
Nikt nie zna historii Białołęki tak jak Krzysztof Gutowski i to właśnie on dotarł do szczegółów dotyczących domów przy ul. Strzeleckiej. Tę historię zna niewiele osób, a szczególnie teraz, chwilę po beatyfikacji kardynała Stefana Wyszyńskiego, warto posłuchać opowieści o tym, jak wielkie znaczenie w jego życiu miała Choszczówka.
Wszystko zaczęło się w 1938 roku, kiedy przedsiębiorca Eugeniusz Pietrusiński, na ponad dwuhektarowej działce przy ul. Świerkowej, wybudował dom o kubaturze 1260 m3. Budynek był duży, ale nie wyróżniał się niczym szczególnym, chociaż zaprojektował go ceniony wówczas warszawski architekt Eugeniusz Zarębski.
– W 1969 roku Kościół kupił od przedsiębiorcy teren z przeznaczeniem na siedzibę kardynała Wyszyńskiego oraz Instytutu Świeckich Pomocnic Matki Jasnogórskiej, nazwanego później Instytutem Prymasowskim, którego kardynał Wyszyński był ojcem duchowym i opiekunem – mówi Krzysztof Gutowski.
Zakup sfinansowała Angelika lady Milington z Rzymu. Ponieważ dom znajdował się na działce rolnej, oficjalnie musiała nabyć go jedna z założycielek Instytutu, która miała wymagane wówczas uprawnienia do prowadzenia gospodarstwa.
Od tamtej pory Choszczówka stała się ostoją kardynała Wyszyńskiego. Tutaj nie tylko odpoczywał, ale i pracował. W domu odbywały się oficjalne spotkania Rady Episkopatu, rozmowy z gośćmi zarówno kościelnymi, jak i państwowymi.
– Poważne rozmowy ze współpracownikami odbywał często podczas spacerów po okolicy. Nie ufał, jak się okazało słusznie, swojemu domowi, ponieważ Służbie Bezpieczeństwa udało się zainstalować podsłuch w jego gabinecie. Stąd na konklawe do Rzymu wyjechał w październiku 1979 roku kardynał Karol Wojtyła. Tutaj również powstało wiele przemówień i listów pasterskich prymasa – opowiada historyk.
Na parterze domu była kaplica, która bardzo szybko okazała się za mała na potrzeby gości, dlatego konieczne było postawienie obok drugiego budynku (drewnianego, bo władze nie dałyby zgody na murowany). Zamiast stawiać nowy budynek, prymas postanowił przywieźć go z Kurpiów od zaprzyjaźnionej rodziny Ceberków. Zbudowali go pod koniec lat 40. XX wieku.
– Drewniany dom rozebrano wiosną 1973 roku. Rozbiórką kierował ten sam mistrz, który stawiał go pod koniec lat czterdziestych – cieśla Bogdański z Łysych. Jak sprawdził, po 30 latach drzewo było nadal zdrowe i „dobre” – tłumaczy
Gutowski.
Drewniany dom stanął na Choszczówce dokładnie 22 lipca 1973 roku. Wybrano tę datę, bo 22 lipca był jednym z największych świąt PRL i milicjanci oraz urzędnicy mieli wolne (budynek nie miał pozwoleń). Trzeba było jednak postawić kaplicę w jeden dzień i przykryć ją dachem – wtedy budynku takiego prawo budowlane nie pozwalało już rozebrać. Udało się. Poświęcona została jednak przez prymasa Wyszyńskiego dwa lata później.
– Ośrodek Instytutu Prymasowskiego to piękne miejsce z klimatem, ważne nie tylko dla historii polskiego Kościoła. Warto tam zajrzeć – podkreśla Krzysztof Gutowski.
Stefan Wyszyński (ur. 3 sierpnia 1901 w Zuzeli, zm. 28 maja 1981 w Warszawie) – duchowny rzymskokatolicki, biskup diecezjalny lubelski w latach 1946–1948, arcybiskup metropolita gnieźnieński i warszawski oraz prymas Polski w latach 1948–1981, kardynał prezbiter od 1953, zwany Prymasem Tysiąclecia, mąż stanu, obrońca praw człowieka, narodu i Kościoła, doktor prawa kanonicznego, kaznodzieja, publicysta, kapelan duszpasterstwa Wojska Polskiego. Pośmiertnie odznaczony Orderem Orła Białego. Błogosławiony Kościoła katolickiego.
Twórca akcji duszpasterskich: Jasnogórskich Ślubów Narodu Polskiego czy Wielkiej Nowenny Tysiąclecia, inwigilowany przez służby bezpieczeństwa Polski Ludowej oraz umieszczony w miejscu odosobnienia przez władze komunistyczne PRL.
Z inicjatywy jego następcy oraz osobistego sekretarza, prymasa Polski kard. Józefa Glempa, przekonanego o świątobliwości jego życia, podjęto w 1988 starania celem wyniesienia go na ołtarze. Konferencja Episkopatu Polski obradująca na Jasnej Górze w dniach 2–3 maja 1988 wydała pozytywną opinię o rozpoczęciu procesu jego beatyfikacji.
26 kwietnia 1989 Stolica Apostolska wyraziła zgodę tzw. nihil obstat na rozpoczęcie tego procesu. 14 maja 1989, dekretem prymasa Glempa, mianowano trybunał beatyfikacyjny.
20 maja 1989 w warszawskiej archikatedrze św. Jana Chrzciciela został rozpoczęty proces jego beatyfikacji na szczeblu diecezjalnym przez kard. Glempa. Odtąd przysługiwał mu tytuł sługi Bożego. 17 listopada 1989 rozpoczął się równoległy proces rogatoryjny przez kard. Glempa, który w archidiecezji gnieźnieńskiej powołał trybunał diecezjalny.
24 listopada 2015 złożono tzw. positio w Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. 26 kwietnia 2016 komisja teologiczna w Rzymie jednomyślnie uznała heroiczność jego cnót, a 12 grudnia 2017 uczynili to kardynałowie i biskupi z Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. 18 grudnia 2017 dekret o heroiczności cnót podpisał papież Franciszek. Od tej pory przysługiwał mu tytuł Czcigodnego Sługi Bożego.
21 października 2019 metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz ogłosił, że beatyfikacja odbędzie się 7 czerwca 2020 na placu Piłsudskiego w Warszawie, ale 28 kwietnia 2020 została ona zawieszona w związku z panującą pandemią COVID-19.
Beatyfikacja ostatecznie odbyła się 12 września 2021 w świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. Na uroczystość skomponowano specjalny hymn na chór i orkiestrę Soli Deo do muzyki ks. Wiesława Kądzieli i słów bp. Józefa Zawitkowskiego. Ponadto przygotowano specjalny relikwiarz, w który wkomponowano jego oryginalny rękopis Aktu osobistego oddania się Matce Bożej i stylizowany obraz Matki Boskiej Częstochowskiej, wykonany przez artystę Mariusza Drapikowskiego.
Źródło: pl.wikipedia.org