Czy orzekając o rozwodzie, sąd orzeka o podziale majątku wspólnego małżonków?

Sąd w wyroku rozwodowym może orzec o podziale majątku wspólnego małżonków, jednak przy spełnieniu warunku określonego w art. 58 § 3 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, zgodnie z którym, na wniosek jednego z małżonków sąd może w wyroku orzekającym rozwód dokonać podziału majątku wspólnego, jeżeli przeprowadzenie tego podziału nie spowoduje nadmiernej zwłoki w postępowaniu.

Kto dzisiaj sprząta?

Jeśli ktoś swoje gospodarstwo domowe prowadzi solo, omija go wiele rozterek i problemów, choć wiele ma na głowie. Sprzątanie, terminowe opłaty, zakupy, śmieci, prasowanie. Ale za to nikt inny nie rości sobie prawa do trzymania pilota do telewizora.

Syrenka dla Centrum Zdrowia Dziecka

25 października odbył się występ dla małych pacjentów z CZD. Wydarzenie składało się z dwóch części. W części pierwszej rodzice wychowanków z Przedszkola nr 110 im. Warszawskiej Syrenki, biorący udział w projekcie „Teatr Rodzice Dzieciom”, wystąpili w przedstawieniu pt. „Kot w butach” wg Jana Brzechwy

Gżegżółki w googlach

Bardzo mi przykro, ale coraz mniej. Angielski wciska się każdą szczeliną… Taki przykład: żali się jeden gość w Internecie na cierpienia, jakie mu zadaje praca w ważnym urzędzie. „Ewaluacja projektu” zamiast ocena projektu, „zwalidowanie lub nie produktu”, jakby nie można – zatwierdzenie lub niezatwierdzenie, „benchmarking” zamiast porównania, „research”, zamiast „badań”…

Kronika policyjna

Do komendy przy ulicy Grenadierów wpłynęło zawiadomienie o kradzieży z włamaniem volkswagena garbusa. W ciągu kilku dni policjanci ustalili, kto prawdopodobnie dopuścił się tego przestępstwa. Zatrzymano 36-letniego Pawła D., a także zabezpieczono auto. Samochód najprawdopodobniej został skradziony przy użyciu lawety.

Aby do wiosny!

Dynie: pomarańczowa Hokkaido do pieczenia, makaronowa zastępująca makaron, bo ugotowana czy upieczona rozpada się w długie „nitki”, podłużna dynia piżmowa z niewielką ilością pestek (moja ulubiona) czy dynia zwyczajna. Zaprośmy je do kuchni!

31.10, 1.11

31 października – Halloween nie jest z Ameryki! Przywieźli je tam w XIX wieku Irlandczycy, a na skalę masową Amerykanie obchodzą je od 1920 r.

Co ty na to?

Był październik, a za oknem sierpniowe „ponad dwadzieścia” i słońce. Balkon otwarty, na obszernym podwórku lamentuje wniebogłosy jakiś kilkulatek. Pani, która z nim jest (mama? babcia? niania?) nie reaguje. Malec krzyczy, płacze, wrzeszczy nieprzerwanie.

I po balu, panno Lalu

– No tak, ale z drugą turą jest jak nie przymierzając z drugą flaszką – to już nie to samo, co za pierwszym razem. Już nie raduje duszy świeżością, nie pobudza wyobraźni nowymi lądami, do których dziarsko zmierzamy… Pierwsza flaszka ma smak napitku bogów, a druga, to już nie tyle ambrozja, co kolizja rozumu z możliwościami organizmu. Na ogół za drugą idzie trzecia i na koniec kłopoty, z których ból głowy i ogólne wysuszenie, to najmniejsze zło, które nas może spotkać.

1 26 27 28 29 30 90
error: Zawartość chroniona prawem autorskim!! Dbamy o prawa: urzędów, instytucji, firm z nami współpracujących oraz własne. Potrzebujesz od nas informacji lub zdjęcia? Skontaktuj się redakcja@mieszkaniec.pl