Bezterminowo, ale czy słusznie?
25 listopada 2021 r. doszło do śmiertelnego wypadku w Wesołej. Tragedia miała miejsce tuż po godz. 15.00 niedaleko skrzyżowania ul. Wspólnej i Szosowej. 30-letnia kobieta, która weszła na przejście dla pieszych (bez sygnalizacji świetlnej), została śmiertelnie potrącona przez kierowcę samochodu marki Fiat.
Kierowcą auta był starszy pan, emeryt w wieku ok. 80 lat, który nie doznał obrażeń. Samochód potrącił kobietę z tak dużą siłą, że ta została odrzucona kilka metrów dalej i uderzyła głową w krawężnik. Niestety lekarz pogotowia ratunkowego stwierdził zgon. Policja będzie ustalać przyczyny wypadku.
Prowadzenie samochodu a wiek kierowcy
I tu rodzi się pytanie: kiedy i czy w ogóle powinno się prowadzić samochód będąc w podeszłym wieku, i co to w ogóle znaczy. Starszych kierowców na drogach będzie w najbliższych latach coraz więcej. Nie można jednak jednoznacznie stwierdzić, że osoba mająca 60, 70, 80 lat nie powinna wsiadać do auta. Nie każdy senior jeździ źle i nie każdy młody kierowca jest mistrzem kierownicy. Tym bardziej, że policyjne statystyki, jak też wnioski firm ubezpieczających są jednoznaczne. To nie seniorzy stanowią główny problem na drogach.
Jedno wiemy z pewnością. Im człowiek jest starszy, tym ma gorszy refleks, słuch i wzrok. Może go zgubić rutyna. Ale ma też największe doświadczenie. Mimo to, mając 80 lat, należy się zastanowić, czy prowadzenie auta do dobry pomysł.
Człowiek młody nie ma natomiast takich umiejętności jak starszy kierowca. Często jest nieodpowiedzialny, brakuje mu wyobraźni. Brawura wygrywa z rozsądkiem.
Na naszych drogach, wielu kierowców posiada bezterminowe prawo jazdy. Od 2013 r., po zmianie przepisów, dokument ten wydawany jest maksymalnie na 15 lat. Po tym okresie, po poddaniu się badaniom lekarskim, prawo jazdy należy wymienić. Od 2028 r. wszystkie bezterminowe dokumenty trzeba będzie wymienić z powodu automatycznej utraty ich ważności (nie później niż w 2033 r.).
Co stanie się na drogach do tego czasu?
Czy można liczyć na rozsądek kierowcy, któremu wydaje się, że dobrze jeździ mimo zaawansowanego wieku. Czy można liczyć na odpowiedzialną i rozsądną jazdę ludzi młodych? Czy takie osoby są świadome tego, że narażają nie tylko swoje, ale także cudze zdrowie i życie?
Na kierowców, którzy jeżdżą zbyt szybko i niebezpiecznie, czeka od nowego roku bat w postaci nowego taryfikatora mandatów. Gdzieniegdzie pojawiają się odcinkowe kontrole prędkości, tak jak na trasie S8, na której w zasadzie nie ma dnia bez przysłowiowego dzwona.
Czy nie należałoby wprowadzić badań okresowych dla wszystkich kierowców? Przecież tu nie chodzi o wiek, a o refleks, wzrok czy słuch. Także o to, czy ktoś ma dryg do prowadzenia auta. Są osoby, które z różnych powodów po prostu kierować nie powinny. Nie powinno się jechać 40 km/h tam, gdzie można jechać 80.
Co mówią statystyki?
Statystyki policji za okres 01-12.2020 r. wyraźnie pokazują, że w Warszawie to nie starsze, a młode osoby powodują najwięcej wypadków drogowych.
|
WIEK SPRAWCY |
Wypadki |
Zabici |
Ranni |
|
7 – 14 lat |
5 |
0 |
5 |
|
15 – 17 lat |
2 |
0 |
4 |
|
18 – 24 lat |
81 |
1 |
98 |
|
25 – 39 lat |
184 |
12 |
223 |
|
40 – 59 lat |
178 |
11 |
186 |
|
60 plus |
90 |
7 |
96 |
Najbardziej niebezpieczna na stołecznych drogach jest grupa kierowców w wieku 25 – 39 lat. To również największa grupa ofiar wśród kierujących. Przyczyną największej liczby wypadków jest nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu co stanowi 34% ogółu wypadków. Kolejnym powodem jest nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na przejściu dla pieszych co stanowi 19% ogółu wszystkich wypadków z winy kierującego pojazdem. Najczęstszą przyczyną wypadków z winy pieszego było wejście na jezdnię przy czerwonym świetle. Kolejną przyczyną jest nieostrożne wejście na jezdnię przed jadącym pojazdem. W przypadku pieszych największą grupą poszkodowanych osób, są te w wieku 60 lat i więcej.
Czyli co? Nie myślimy? Nie rozglądamy się? Za bardzo się spieszymy? Nie potrafimy jeździć po drogach, które mają więcej niż dwa pasy? Na naszą wyobraźnię nie działają dosadne reklamy? Musi zginąć ktoś bliski, żebyśmy włączyli rozsądek?
Do najbardziej niebezpiecznych ulic w Warszawie po prawej stronie Wisły należą: Patriotów, Wał Miedzeszyński, Grochowska, Fieldorfa, Trakt Lubelski, al. Stanów Zjednoczonych, Modlińska, Czecha, Trakt Brzeski, Targowa, Marsa-Żołnierska, Al. Solidarności-Targowa, Kajki-Alpejska, Grochowska-Zamieniecka (kolejność wg liczby wypadków drogowych).
Unia Europejska chciałaby wprowadzić obowiązek regularnych badań starszych kierowców. Od ich wyniku zależałoby przedłużenie uprawnień do prowadzenia pojazdów. Z całym szacunkiem do tego słusznego pomysłu, ale młodym kierowcom, zwłaszcza z felernego, wypadkowego przedziału wiekowego, też przydałoby się wprowadzenie szerszych badań. Może psychotesty dla każdego kandydata na kierowcę? Nie tylko zawodowego?
Pełne statystyki do pobrania: GRUDZIEŃ 2020 – 2020 – Wydział Ruchu Drogowego KSP (policja.waw.pl)
