Ale kino!
– Piękną mamy jesień tego roku… – Właściwie należałoby powiedzieć, że piękne mamy lato tej jesieni… Kazimierz Główka, emeryt i stały klient bazaru na pl. Szembeka żartobliwie, jak to on, „poprawił” swojego kolegę, Eustachego Mordziaka, kupca tutejszego, bieliźnianego. – Może i tak, może i tak… – Gdzie pan był, jak pana nie było, panie Kazimierzu – zapytał Eustachy, bo rzeczywiście nie widzieli się dobre dwa tygodnie. – Jakbym panu opowiedział, gdzie […]