Polityka i kobiety
– Witam, panie Eustachy! Środek dnia, a pan trzeźwy? Kazimierz Główka, jak to mówią, „śmiał się pełną gębą”, witając się w ten sposób z kupcem bieliźnianym Eustachym Mordziakiem z pl. Szembeka. Ten w lot zrozumiał żart i odpowiedział, że pije niecałe 20 lat, więc do wyznaczonej przez pewnego znanego polityka granicy wieku, po której Polacy stają się alkoholikami zostało mu jeszcze trochę. – No i co pan o tym wszystkim sądzi? – kontynuował […]