Zawsze chętnie zjem żurek, a krupnik – niechętnie
„Mieszkaniec” rozmawia o Powstaniu Warszawskim z Ryszardem Kalkhoffem, mieszkańcem Saskiej Kępy, samorządowcem, laureatem tytułu „Zacnego Mieszkańca 2011” . Umawiając się ze mną na wywiad, powiedział Pan, że właściwie nie był Pan powstańcem, a kimś, kto pełnił funkcję „podaj, przynieś, pozamiataj”. Co to oznaczało w warunkach powstańczych? Mogę mówić tylko o tym, co sam przeżyłem i zapamiętałem z tamtych czasów, gdy miałem 13 lat. Bez uogólniania. Z mojej pamięci wynika więc, że wszędzie tam, gdzie […]