Chory mężczyzna odnaleziony dzięki szybkiej akcji straży miejskiej

Chory mężczyzna wyszedł rankiem z domu na Pradze Południe. Jego najbliżsi zgłosili zaginięcie policji. Mężczyznę błyskawicznie odnaleźli strażnicy miejscy.

Kilka minut po godzinie 9 rano 30 maja strażnicy miejscy z VII Oddziału Terenowego odebrali przez radio komunikat o zaginięciu 68-letniego mieszkańca Grochowa. Mężczyzna wyszedł z domu w pidżamie i kapciach. Patrole udały się na poszukiwania. Czas odgrywał w nich bardzo ważną rolę ponieważ było dość chłodno i wietrznie. Zaledwie 20 minut po podaniu komunikatu jedna z załóg zauważyła odpowiadającego rysopisowi człowieka, który siedział na przystanku autobusowym przy placu Szembeka. Funkcjonariusze podeszli do mężczyzny i zapytali, co robi w tym miejscu. Był zdezorientowany, nie wiedział, gdzie jest, jak się tam znalazł, ani dokąd zamierza się udać. Gdy podał swoje dane, strażnicy upewnili się, że jest osobą poszukiwaną komunikatem. Mężczyznę przewieziono do miejsca zamieszkania i przekazano najbliższym.

/SM/



 

error: Zawartość chroniona prawem autorskim!! Dbamy o prawa: urzędów, instytucji, firm z nami współpracujących oraz własne. Potrzebujesz od nas informacji lub zdjęcia? Skontaktuj się redakcja@mieszkaniec.pl
Skip to content