Czarne chmury nad praskim misiem

Metalowa rzeźba misia, stojąca przy wejściu do Parku Praskiego, psuje się i zaczyna pękać. Uszkodzona jedna z części zagraża fotografującym się przy monumencie turystom, ale także psom, z którymi właściciele wychodzą tu na spacery.

Miś zawitał na Pragę w 2017 roku. Rzeźba, mająca niemal pięć metrów wysokości, jest dziełem francuskiego artysty Ylana Anofuy. Została ustawiona przy jednej z głównych alejek Parku Praskiego prowadzącej do ZOO. Po niemal sześciu latach, gdy rzeźba zaczęła rdzewieć, a część brzucha misia została  wyłamana, nie ma chętnego, kto chciałby naprawić metalową konstrukcję. Zarówno Urząd Dzielnicy, jak i stołeczny Zarząd Zieleni nie mają funduszy na remont.

Północnopraski Ratusz proponował, aby rzeźbę przenieść do pobliskiego Ogrodu Zoologicznego, ale jest to operacja kosztowna, na którą nie ma pieniędzy.

Mieszkańcy są podzieleni w swojej opinii.

Moim zdaniem miś wpisał się na tyle w krajobraz parku, że po naprawie powinien pozostać z nami. Przez ostatnie lata stał się niemal jednym z symboli Pragi. Od razu rzuca się w oczy wszystkim jeżdżącym i chodzącym aleją Solidarności. Wiele osób, tak jak ja, przyzwyczaiło się do niego. Traktujemy go jak mieszkańca naszej dzielnicy – mówi Krzysztof Nowakowski.

Metalowy miś został ustawiony w roku urodzin mojego syna. Od początku pozytywnie mi się kojarzy i nie wyobrażam sobie, aby nie został naprawiony i nie został z nami – dodaje Karolina Maj.

Miś ma też swoich przeciwników.

Metalowa rzeźba misia w tym miejscu to całkowicie nietrafiony pomysł. Ani nie jest dobrze kolorystycznie wkomponowana w przestrzeń parku, ani nie ma żadnych wartości dodanych dla mieszkańców. Szkoda wydawać pieniądze na jakiekolwiek renowacje czy prace poprawiające bezpieczeństwo. Z korzyścią dla wszystkich byłoby, jakby ten feralny miś zniknął z parku – zaznacza Andrzej Paradowski.

Czy urzędnicy znajdą pieniądze na naprawę misia, a może zostanie przeniesiony lub całkowicie usunięty z przestrzeni miejskiej? W tej chwili nie można wykluczyć żadnej z tych możliwości.

/MK, fot. MK/



 

error: Zawartość chroniona prawem autorskim!! Dbamy o prawa: urzędów, instytucji, firm z nami współpracujących oraz własne. Potrzebujesz od nas informacji lub zdjęcia? Skontaktuj się redakcja@mieszkaniec.pl
Skip to content