Czy gaśnica potrzebna jest w domu?
Co roku na terenie Warszawy dochodzi do kilku tysięcy pożarów. Niestety liczba strażackich interwencji wzrasta. Tendencję wzrostową mają także statystyki ofiar śmiertelnych pożarów.
Po kilku groźnych pożarach na przełomie 2024 i 2025 r., 12 stycznia br. doszło do w Falenicy. Palił się dom jednorodzinny, płomienie wychodziły na zewnątrz z poddasza, a od ognia zajęło się poszycie dachu sąsiadującego budynku. Strażacy ewakuowali kilkanaście osób z sąsiadujących budynków. W akcji gaśniczej brało udział kilkanaście zastępów straży pożarnej. Gaszenie pożaru utrudniała konstrukcja budynku – drewniane stropy, schody i ściany wewnątrz wypełnione drewnianymi wiórami.
Przyczyny pożarów
Przyczyny pożarów od lat są niezmienne. Dominuje nieostrożność ludzi, nieprawidłowa eksploatacja urządzeń i instalacji elektrycznych czy grzewczych oraz podpalenia.
Jest oczywiste, że w każdym mieszkaniu znajdują się rzeczy łatwopalne. Są to np. panele, wykładziny czy drewniane meble. Dlaczego jednak nie wyłączamy wtyczek z gniazdek? Tak bardzo ufamy instalacji w mieszkaniu, że sami sobie fundujemy zagrożenie.
W wielu blokach w Warszawie instalacje elektryczne mają po kilkadziesiąt lat i są po prostu przestarzałe. Coraz większa ilość podłączanych sprzętów doprowadza do przeciążenia instalacji elektrycznej niedostosowanej do wymagań związanych z ilością zapotrzebowania na energię. W takiej sytuacji o zwarcie nietrudno, najgorsze jest niestety to, że nawet w przypadku, gdy będziemy dbać o swoje bezpieczeństwo, zagrożenie może zafundować nieodpowiedzialny sąsiad rzucając niedopałek papierosa z balkonu lub używając w nieodpowiedni sposób urządzenia do ogrzewania. Przykłady można mnożyć. Oczywiście pożar może powstać w pomieszczeniach na które nie mamy osobistego wpływu – na poddaszu, w piwnicy, w zsypie czy pionie instalacji elektrycznej.
Czy gaśnica potrzebna jest w domu?
Dlatego chociaż nie ma takiego obowiązku może jednak warto zadbać o własne bezpieczeństwo i wyposażyć mieszkanie w gaśnicę i dodatkowo nauczyć się, jak jej użyć w razie pożaru?
Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 7 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów (Dz. U. Nr 109, poz. 719) wymienia obiekty, które powinny być wyposażone w gaśnice. Zgodnie z zapisem, gaśnice NIE MUSZĄ się znajdować na terenie budynków mieszkalnych kwalifikowanych do kategorii zagrożenia ludzi ZL IV.
Informacja Straży Pożarnej
Według informacji Straży Pożarnej niemal wszystkie pożary (z wyjątkiem tych spowodowanych wybuchem lub awarią) powstają od małego ogniska, które można samodzielnie ugasić. O opinię w tej sprawie poprosiliśmy Państwową Straż Pożarną.
– Faktycznie obecne przepisy nie obligują właścicieli, czy użytkowników lokali mieszkalnych do stosowania w nich gaśnic.
Jeżeli chodzi o doświadczenia związane z występowaniem i rozprzestrzenianiem się pożarów w mieszkaniach w naszej ocenie użycie w odpowiednim czasie gaśnicy z pewnością ograniczyłoby skutki pożaru, a nawet spowodować jego ugaszenie w początkowym stadium tzw. zarodku.
Zatem jak najbardziej rekomendujemy dobrowolne wyposażanie mieszkań i domów w gaśnice przeznaczone chociażby do gaszenia tłuszczy w kuchni, urządzeń elektrycznych, czy różnych materiałów stanowiących wyposażenie w postaci: mebli, sprzętu AGD, czy RTV.
Pragniemy wyraźnie zauważyć, iż niedawno (23 grudnia 2024 r.) weszły w życie zmiany w przepisach przeciwpożarowych, wprowadzające obowiązek stosowania czujek dymu i czadu (tlenku węgla). W naszej opinii to rozwiązanie jeszcze skuteczniej przyczyni się do ochrony naszego życia, zdrowia i mienia poprzez zaalarmowanie mieszkańców już w momencie pojawienia się niewielkiego zadymienia, czy niewielkiego stężenia tlenku węgla. To z kolei pozwoli zyskać czas na podjęcie dalszych kroków przez potencjalnie zagrożone tą sytuacją osoby i wezwanie służb ratowniczych. Moment użycia gaśniczy wiązałby się z następstwami braku możliwości wykrycia pierwszych symptomów pożaru, czy zagrożenia ze strony tlenku węgla. Stosowanie czujek jest rozwiązaniem chroniącym nas bez względu na porę dnia, czy nocy, jak i nasze rozeznanie, czy obserwacje. Należy dodać, że zagrożenia pożarowe mogą być niezauważalne przez nasze zmysły, a czujki z pewnością je wykryją, zwłaszcza w czasie snu, czy naszej nieobecności w obrębie źródła powstającego zagrożenia. Tak dzieje się przypadkach przepalania się instalacji elektrycznych, przewodów kominowych w ukrytych i niedostępnych przestrzeniach, czy wadliwie działających urządzeniach grzewczych na paliwo stałe, ciekłe, czy gazowe – powiedział nam bryg. Karol Kroć, Rzecznik Prasowy Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego PSP.
Informacje dotyczące obowiązku stosowania czujek dymu i czadu
www.gov.pl/web/kgpsp/czujki-dymu-i-tlenku-wegla-moga-uratowac-zycie
Rozporządzenie MSWiA wprowadzające zmiany dot. stosowania czujek:
isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20240001716/O/D20241716.pdf
Foto Unsplash
/GM/
