Czy to gangsterskie porachunki?
Sceny jak z gangsterskiego filmu rozegrały się w poniedziałkowy wieczór przy ulicy Międzyborskiej, niedaleko skrzyżowania z aleją Waszyngtona. Świadkowie twierdzą, że czarne audi zajechało drogę karetce pogotowia. Z osobówki wyrzucony na jezdnię został mężczyzna, jak się okazało chwilę później, był poraniony i zakrwawiony. Czarne audi natychmiast odjechało z miejsca zdarzenia.
Poszkodowanym mężczyzną zajęła się załoga ambulansu, na miejsce zadysponowano też kolejne zespoły ratownictwa medycznego. Świadkowie tych dramatycznych scen twierdzą, że wszystko rozegrało się błyskawicznie, w ciągu kilku sekund. Niezidentyfikowani mężczyźni, po zajechaniu drogi karetce, wywlekli z auta rannego współpasażera, zostawili go na jezdni razem z zakrwawioną poduszką, a następnie wsiedli z powrotem do audi i uciekli. – To wyglądało jak gangsterskie porachunki – można było usłyszeć od gapiów na miejscu zdarzenia.
Wyrzucony z pojazdu miał kilka dość rozległych ran kłutych lub ciętych, zadanych nieustalonym na razie ostrym przedmiotem. Został przewieziony do szpitala. Sprawę prowadzą policjanci z Komendy Rejonowej Policji Warszawa VII. Kryminalni starają się ustalić, co dokładnie wydarzyło się na Międzyborskiej. Czekamy na bliższe informacje, jak tylko je otrzymamy, natychmiast opublikujemy.
Źródło: KRP VII
Zdjęcie: Pixabay
/EKZ/