Dziewczynki stanęły w obronie psa
Trzy dziewczynki zwróciły uwagę właścicielowi, który bił swojego psa. Nastolatki powiadomiły o tym straż miejską. Strażnicy, którzy przyjechali na interwencję, spotkali się z olbrzymią agresją ze strony właściciela psa. Mężczyzna twierdził, że skoro jest to jego pies, to może z nim robić, co mu się podoba. 22-latek zaczął znieważać strażników, używając w stosunku do nich słów wulgarnych. Na miejsce przyjechali policjanci. Mężczyzna został zatrzymany, a jego pies Alf został przewieziony do schroniska. Badanie alkomatem wykazało u mężczyzny ponad jeden promil alkoholu w wydychanym powietrzu.