Ewa Jagielska i Levente Szemerei wygrywają Maraton Warszawski
45. Nationale-Nederlanden Maraton Warszawski za nami. Do mety niedzielnego biegu dotarło 5,5 tysiąca biegaczek i biegaczy. Równocześnie główne wydarzenie uzupełniały dwa inne biegi: Nice To Feat You Warszawska Dycha i Bridgestone Sztafeta Maratońska. Łącznie po stołecznych ulicach biegało w niedzielę ponad 10 tysięcy osób.
– Cieszę się, że Maraton Warszawski z zawodów sportowych zmienia się w prawdziwie warszawski maraton, ogólnomiejską imprezę rekreacyjną przyciągającą coraz więcej kibiców – powiedział Marek Tronina, szef imprezy.
W tegorocznej edycji stołecznego maratonu zmieniła się trasa i miejsce startu oraz mety. Biegacze ruszyli spod Pałacu Kultury i Nauki na Pragę Południe, a następnie biegli ulicami Pragi Północ, Śródmieścia, Woli i Bemowa, by na chwilę opuścić Warszawę w rejonie Puszczy Kampinoskiej, skąd dotarli na Bielany i Żoliborz, by ostatecznie wrócić pod Pałac Kultury i Nauki.
– Jestem dumna, że miasto stołeczne Warszawa jest partnerem tego biegu – mówiła Renata Kaznowska, wiceprezydent Warszawy przed rozpoczęciem Maratonu Warszawskiego. – A kierowców proszę o wyrozumiałość, to tylko jeden dzień, kiedy część ulic oddajemy biegaczom – dodała.
Najszybciej wśród kobiet tegoroczną trasę pokonała Ewa Jagielska. Polka dystans 42 km i 195 m pokonała w czasie 2:34:43 wyprzedzając na mecie reprezentantki Ukrainy: Olgę Nyzhnyk i Marinę Nemchenko. Najszybciej na metę dotarł Levente Szemerei. Reprezentantowi Węgier pokonanie trasy 45. Nationale-Nederlanden Maratonu Warszawskiego zajęło 2:15:32. Na podium stanęli również: Mykola Mevsha i Vitalij Shafar (obaj z Ukrainy). Najszybszym Polakiem był w tym roku Artur Olejarz. Wielokrotny srebrny i brązowy medalista mistrzostw Polski seniorów w biegach przełajowych i długodystansowych z czasem 2:17:48 uplasował się na czwartej pozycji.
Maratonowi Warszawskiemu towarzyszyły dwa biegi na krótszych dystansach. 30 minut i 48 sekund potrzebował Andrzej Starżyński, aby wygrać tegoroczną edycję biegu Nice To Feat You Warszawska Dycha. Dwie i pół minuty później na metę przybiegła najszybsza zawodniczka Izabela Paszkiewicz. W biegu tym wzięło udział wielu przedstawicieli stołecznego samorządu, a także popularnych sportowców z Robertem Korzeniowskim, czterokrotnym mistrzem olimpijskim w chodzie sportowym na czele.
W Bridgestone Sztafecie Maratońskiej zwycięstwo odniosła reprezentacja Ukraina, która wyprzedziła zespół CONTINENTAL, stworzony z zawodniczek i zawodników z Polski, Wielkiej Brytanii i Włoch. Na najniższym stopniu podium stanęła drużyna z Belgii.
/Marcin Kalicki/
Źródło: własne, UM, fot. Ana Okolus Fotografia