Gorąco wokół spalarni
Warszawska Wytwórnia Energii nie została jeszcze oficjalnie uruchomiona, jednak cały czas rozpala mieszkańców do czerwoności.
WWE dawny ZUSOK
Warszawska Wytwórnia Energii to nowa nazwa Zakładu Unieszkodliwiania Stałych Odpadów Komunalnych. Skąd ta zmiana? Zakład jest tak skonstruowany, że odpady komunalne będą przetwarzane na energię cieplną i elektryczną i zasilą sieć zaopatrującą miasto…
Na terenie WWE od kilku tygodni trwa testowe spalanie nienadających się do recyclingu odpadów komunalnych – tzw. gorące rozruchy są ostatnim, kluczowym etapem przed uruchomieniem zakładu. Otwarcie jest już opóźnione o ponad rok. Pierwotnie miała zacząć funkcjonować w listopadzie 2023 r. Kiedy nastąpi oficjalne otwarcie? Tego na razie nie wiadomo…
Obiekt ma wytwarzać ciepło i prąd dla stolicy. Mieszkańcy mają jednak wątpliwości co do inwestycji.
– Jaki jest dojazd do spalarni? – Nie ma obiecanej obwodnicy Pragi. – Tysiące śmieciarek pojadą dziurawą Kijowską, wąską Rozwadowskiego lub Zabraniecką. – Im dłuższe opóźnienie, tym czystsze powietrze. – Tyle się mówi o ekologii i recyclingu, a oni wszystko chcą spalać? – czytamy komentarze w internecie.
Na temat przetwarzania odpadów wypowiedział się Adam Chwieduk, prezes zarządu Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania – Warszawska Wytwórnia Energii jest kluczowym elementem dla długotrwałego ustabilizowania miejskiej gospodarki odpadami. Należy również podkreślić, iż termicznemu przetwarzaniu poddawane będą jedynie te odpady komunalne, których nie można poddać recyklingowi.
Warszawska Wytwórnia Energii przy ul. Zabranieckiej ma uporządkować warszawski system gospodarki odpadami komunalnymi.
– (…) Będzie to obiekt wyposażony w zaawansowane i nowoczesne rozwiązania technologiczne, spełniający wszelkie normy ochrony środowiska oraz posiadający wysokosprawny system oczyszczania i monitoringu spalin. Specjalny system podciśnienia zapobiegać będzie wydostawaniu się zapachów na zewnątrz, a urządzenia, pracujące w wyizolowanych akustycznie pomieszczeniach, zagwarantują mieszkańcom spokój – informuje Miasto.
Warszawska Wytwórnia Energii dla mieszkańców
Na terenie WWE będzie też „coś” dla mieszkańców, m.in. ścieżka edukacyjna i punkt widokowy zlokalizowany na kominie instalacji. Powstaną też zielone dachy, które obejmą powierzchnię 20 tys. m.kw., a na nich kwietna łąka i mini pasieka. W centralnym punkcie – na dachu hali wyładunku – utworzony zostanie punkt edukacyjny z wyjątkową panoramą Warszawy w tle.
Czy Warszawska Wytwórnia Energii przy Zabranieckiej będzie nieinwazyjnym sąsiadem dla okolicznych mieszkańców, oferującym spacery po zielonych dachach, czy zakorkuje okoliczne drogi dojazdowe i zamieni ich życie w koszmar – dowiemy się już niedługo…
/jp/
Foto: otwierające i punkt widokowy – UM / Cezary Warś, pozostałe – UM/ Rafał Motyl
gazeta Mieszkaniec, Warszawski Lokalny Portal Informacyjny Mieszkaniec, warszawskie informacje
