Kamienica na Starej Pradze jak nowa
Kamienica przy ul. Floriańskiej 8 na Pradze Północ została zbudowana dla Franciszka Brzozowskiego w 1912 roku. Niektóre źródła podają przedziały 1911-1912 i 1912-1913. Na samym początku była to kamienica czynszowa. W okresie międzywojennym Brzozowski przekwalifikował budynek na Hotel Wschodni, który funkcjonował do wybuchu wojny.
Ta jedna z najbardziej okazałych kamienic ocalała w trakcie II wojny światowej. Po 1960 r. do żywej cegły skuto z niej tynk oraz wystrój architektoniczny. Ówczesną władzę ładna architektura najwyraźniej kłuła w oczy.
Kamienica była wybudowana jako pięciopiętrowy budynek frontowy z szóstym piętrem ukrytym w mansardzie, bez oficyn. Budynek, który pierwszy raz odrestaurowano w latach 1995–1996, odzyskał wówczas gzyms główny, a także mansardowy dach, zniszczony w trakcie pożaru w 1989 roku. Ceglaną elewację otynkowano, odtwarzając część gzymsów. Parter został obłożony czerwonymi, ceramicznymi płytkami.
Takie zabiegi przyczyniły się do tego, że nie zachowały się ślady po oryginalnym tynku i wystroju. Konserwatorzy nie mieli możliwości dokładnego odtworzenia zaprawy tynkarskiej. Elewację zrekonstruowano wyłącznie na podstawie zdjęć oraz dzięki konserwatorskiej analizie porównawczej z podobnymi budynkami z tamtego okresu. Efekt pracy konserwatorów został zaakceptowany przez Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Podczas prac usunięto wtórne naleciałości i przeróbki z elewacji, w tym płytki z elewacji parteru. Tynki wyczyszczono i wzmocniono, odremontowano balkony.
Zespół remontowo-konserwatorski odtworzył liczne profilowe dekoracje, uskoki, płyciny, boniowania i gzymsy. Prawdziwą ozdobą są wtopione w ścianę ceramiczne płytki w mocnym, kobaltowym kolorze, układane poziomo i w karo. Dają ciekawy efekt przywodzący na myśl styl art deco – czytamy w komunikacie Urzędu m.st. Warszawy.
Poza zakresem dotacji przeprowadzono także remont przejazdu bramowego.
Prace remontowe trwały od maja 2021 roku. Renowacji została poddana elewacja frontowa, a także elewacje boczne, które nie były dekorowane.
Remont praskiej kamienicy był możliwy dzięki środkom z dotacji m.st. Warszawy w wysokości 130 350 zł, co stanowi 28,8 proc. całkowitych wydatków.
/OM/
Foto: UM, www.wikimedia.org/Mateusz Opasiński
