Kobiety na życiowych zakrętach
Bite lub odrzucone przez rodziny, na życiowych zakrętach – to tutaj znajdują dach nad głową i pomoc, by za jakiś czas stanąć na nogi i zmierzyć się z otaczającym światem. Ośrodek Wsparcia dla Kobiet z Małoletnimi Dziećmi i Kobiet w Ciąży „Etezja”, popularnie nazywany domem samotnej matki na Białołęce, od sześciu lat pomaga mamom i ich dzieciom w krytycznych momentach życia.
Kiedy wybieraliśmy się do placówki przy ul. Chlubnej 9A, tak naprawdę mieliśmy ułożony „z tyłu głowy” gotowy scenariusz jej działań. Wydawało nam się, że to swojego rodzaju noclegownia, gdzie kobiety z dziećmi przyjeżdżają w chwili, gdy nie mają gdzie się podziać, podobnie jak w innych tego typu miejscach, na przykład dla bezdomnych czy interwencji kryzysowych. Nic bardziej mylnego.
Aby dostać się do ośrodka, trzeba zacząć od wizyty w Ośrodku Pomocy Społecznej właściwym dla dzielnicy, w której mieszka kobieta potrzebująca pomocy. Najważniejsze – „dom” jest tylko dla mieszkanek Warszawy. Dalej to OPS-y przeprowadzają odpowiednie procedury i finalnie Warszawskie Centrum Pomocy Rodzinie wydaje decyzję, na podstawie której odbywa się przyjęcie.
Kobiety trafiają tu z różnych powodów. Są matki z dziećmi, które doświadczały w domach przemocy, ciężarne odrzucone przez rodzinę, pogubione i bezradne młode mamy, które nie mają znikąd pomocy… Wszystkie one doskonale wiedzą, jak bardzo życie potrafi być okrutne. Uciekają tam, gdzie znajdą spokój i ludzi, którzy nie tylko zapewnią dach nad głową, ale też wskażą dalszą drogę i podpowiedzą, jak stawiać pierwsze kroki w „nowej” rzeczywistości.
– Te kobiety są po przejściach. Przerażone, często nie rozumieją do końca tego, co się w ich życiu stało. Są ofiarami przemocy, często nie zdając sobie z tego sprawy. A jeśli tak jest, to od pomocy pod tym kątem trzeba zacząć cały długi proces pomocy im i dzieciom – mówi Jerzy Tatarowicz, który w Etezji pracuje niemal od samego początku i jest jednym z dwóch pracowników socjalnych, czyli osobą, która w pierwszej kolejności analizuje każdy z przypadków.
Matki w Etezji są pod opieką dwóch psychologów, jest też dwóch specjalistów dla dzieci, tj. psycholog dziecięcy i pedagog. To dzięki nim łatwiej jest wyjść z głębokich kryzysów po dramatycznych przejściach. Kiedy stan psychiczny już na to pozwala, kobiety zaczynają uczyć się życia. Tak, nie jest to określenie na wyrost, bo wiele z nich musi od początku poznać pozornie błahe tematy, takie jak planowanie czasu czy domowego budżetu.
– Mamy trenera budżetu, który pokazuje w jaki sposób najlepiej rozplanować wydatki. Niezależnie od wysokości posiadanych finansów trzeba umieć się nimi gospodarować, a tego po prostu trzeba się nauczyć – mówi pan Jerzy i dodaje, że bardzo ważne też okazują się zajęcia z trenerem zarządzania czasu.
Brzmi co najmniej tajemniczo. Co to takiego? Okazuje się, że czasami wystarczy przeanalizować swoje dni, by zauważyć, że na przykład kiedy wstaniemy 15 minut wcześniej, na spokojnie zdążymy ze wszystkim. Takie bywają wnioski po zajęciach z tym trenerem, a te, jak nietrudno się domyślić, są bezcenne w codziennym życiu, bo przywracają porządek w zabieganym, chaotycznym dniu.
– W ośrodku są również: opiekunowie, prawnik oraz doradca zawodowy, który pomaga w ukierunkowaniu kobiet poszukujących pracy, w zrobieniu CV, podjęciu kursów czy szkoleń. Co ważne – zdecydowana większość mam pracuje. Nie siedzą na miejscu. Wożą dzieci do żłobków i przedszkoli do dzielnic, z których pochodzą, nawet np. na Ursynów czy Bemowo. Są zdeterminowane, robią wszystko, żeby żyć normalnie – podkreśla Jerzy Tatarowicz.
„Etezja” to cztery budynki mieszkalne. W każdym z nich są pokoje wraz z łazienkami przeznaczone dla mieszkańców oraz gabinety dla personelu, dwie kuchnie, pralnia z suszarnią, pokój TV. Jest biblioteka, sale zabaw, sale integracji sensorycznej. Wszystko po to, by mamy i dzieci miały jak najlepsze warunki, ale… Sprzątać muszą same, na wyposażeniu są garnki, ale co do nich włożą, o tym muszą myśleć już one. Jeśli dziecko choruje, jadą do przychodni na wizytę do lekarza. Nie ma przywilejów. Jest życie.
Ośrodek jest ogrodzony, przy bramie pilnuje ochrona. Po co te zabezpieczenia? Wszystko dla bezpieczeństwa. W trosce o to, by życie, przed którym kobiety uciekły, nie dopadło ich w miejscu, gdzie znalazły spokój…
Ośrodek Wsparcia dla Kobiet z Małoletnimi Dziećmi i Kobiet w Ciąży „Etezja” mieści się przy ul. Chlubnej 9A-9D w Warszawie. Placówka prowadzona jest przez Stowarzyszenie Pomocy i Interwencji Społecznej na zlecenie Urzędu Miasta Stołecznego Warszawa, który w całości finansuje funkcjonowanie Ośrodka.