Koniec marzeń o wiatach?
Napisała do nas mieszkanka Białołęki, która prosi o interwencję w sprawie postawienia wiat przystankowych wzdłuż ulicy Skarbka z Gór. Przy niesprzyjającej pogodzie to jedyne miejsce, gdzie mieszkańcy, czekający na autobus, mogą swobodnie się ukryć.
„Ulica Skarbka z Gór może faktycznie jest ciasna i pokręcona, ale przystanki: Jesiennych Liści, Magiczny Park, Os. Derby, Os. Derby III i Os. Derby VI nie mają wiat. Są co prawda ławeczki, ale one nie chronią przed deszczem czy śniegiem. Mnóstwo ludzi z małymi dziećmi moknie, jadąc do przedszkola czy szkoły. Często widzę babcie, rodziców z dziećmi. Jestem emerytką i rzadko korzystam z komunikacji w brzydką pogodę, bo tak często nie muszę, lecz inni tak. Teraz wiaty są małe i wąskie. Może mogłyby stanąć również na ulicy Skarbka z Gór?” – pisze pani Grażyna.
W sprawie wiaty na przystanku Park Magiczny „Mieszkaniec” interweniował już w sierpniu 2022 roku. Między innymi dzięki tym działaniom w tej części Białołęki pojawiło się wyczekiwane miejsce do schronienia w przypadku opadów. W grudniu ubiegłego roku na przystanku Park Magiczny 01 postawiono wiatę przeniesioną tu z innego, nieużywanego obecnie przystanku.
A co z pozostałymi lokalizacjami wskazanymi przez mieszkankę Białołęki?
– W przypadku wiat w zespołach przystankowych Os. Derby przy ulicy Skarbka z Gór wykonane zostały podkłady geodezyjne (mapy z pomiarami gruntu – przyp.red.), które niestety są negatywne, co oznacza, że ustawienie wiat obecnie jest tam niemożliwe. Przyczyny są różne – wszystko w zależności od lokalizacji: instalacje podziemne, kwestie własności terenu, brak skrajni, czyli zbyt mała odległość od drogi – wymienia Tomasz Kunert, rzecznik prasowy Zarządu Transportu Miejskiego.
Oznacza to, że w najbliższym czasie w tej części Białołęki wiaty nie zostaną zamontowane.
/MK, fotografie od pani Grażyny, mieszkanki Białołęki/