Kronika policyjna
Pobił dla zegarka
17-letni Patryk N. zaatakował wychodzącego ze sklepu 16-latka. Uderzył go kilka razy w twarz i zażądał, by chłopak oddał mu zegarek i pieniądze. Niczego nie dostał, wiec się oddalił. Zawiadomieni policjanci wytypowali sprawcę i go zatrzymali.
Uciekał po włamaniu do samochodu
Tuż przed północą policjanci z wydziału patrolowo-interwencyjnego otrzymali informację o uciekającym z miejsca zdarzenia sprawcy kradzieży z samochodu. Mężczyzna wybił szybę w aucie i ukradł elektronarzędzia.
Patrolowcy po kilku minutach zauważyli opisywanego mężczyznę, który na ich widok zaczął uciekać. Został zatrzymany i rozpoznany przez świadka zdarzenia. Po sprawdzeniu danych 33-letniego Tomasza L. w policyjnej bazie okazało się, że jest poszukiwany w związku z ubiegłoroczną kradzieżą z włamaniem do mieszkania.
Dzielnicowy wytypował sprawcę
Do komisariatu w Wesołej zgłosił się mężczyzna, który złożył zawiadomienie o kradzieży z włamaniem do jego domu, który właśnie wykańczał. Sprawca dostał się do środka przez okno i ukradł elektronarzędzia.
Sprawą zajął się dzielnicowy, wytypował podejrzanego i jego dane przekazał patrolom. Dzień później 23-letni Michał S. został rozpoznany i zatrzymany.
Dwa razy wpadł za narkotyki
29-letni Maciej S. w ciągu dwóch dni został dwukrotnie zatrzymany za posiadanie narkotyków. Pierwsza interwencja miała miejsce przed 23.00, gdy patrolowcy podczas kontroli dokumentów zapytali go, czy posiada rzeczy prawem zabronione, mogące pochodzić z przestępstwa lub służyć do jego popełnienia. 29-latek zaprzeczył. Jednak w kieszeni spodni skrywał zawiniątko z amfetaminą. Po zważeniu okazało się, że miał 4,7 grama narkotyku. Został zatrzymany. Na drugi dzień, z samego rana, po dosłownie kilkunastu godzinach od zwolnienia z celi, Maciej S. ponownie został zatrzymany. Wpadł w ręce patrolowców i znów miał przy sobie narkotyki…
Napad na przystanku
Kobieta, czekająca na przystanku w Wawrze na autobus, została napadnięta. Sprawca przewrócił ją na ziemię, zerwał łańcuszek z szyi i z lewego ucha ukradł kolczyk. Następnie uciekł. Kryminalni dzięki pracy operacyjnej ustalili kim był napastnik i że nie działał w pojedynkę. Trzy osoby usłyszały w prokuratorze zarzut dokonania rozboju – wobec dwóch mężczyzn sąd zastosował areszt, a kobieta została objęta dozorem policyjnym.