Kronika policyjna
Chciał oszukać „na policjanta”
Kolejna próba oszukania staruszka. Do 88-latka zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta i polecił mu (w związku z przygotowywaną misterną akcją złapania oszusta) wypłacić z konta 50 tys. złotych. Podejrzeń nabrał pracownik banku, do którego zgłosił się po wypłatę starszy pan. Zawiadomił policję. Upozorowano wypłatę pieniędzy, a w miejscu przekazania „gotówki” zorganizowano zasadzkę. Wpadł 27-letni Emil P.
Fatalna znajomość
Nie będzie dobrze wspominał pewnej znajomości mieszkaniec Pragi Południe. Postanowił w trudnej sytuacji pomóc znajomemu. Tak mu zaufał, że znajomy znał nawet hasła do internetowego konta bankowego. Efekt: okradł kolegę przelewając pieniądze z jego konta na swoje, kradnąc gotówkę z jego mieszkania: złotówki i euro. Znajomym zajęła się policja, 35-latek został zatrzymany.
Wpadł bo… wezwał policję
Poszukiwany przez policjantów z ulicy Grenadierów mężczyzna wpadł w Śródmieściu. Poszukiwany był, bo policjanci są przekonani, że zrywał kobietom złote łańcuszki z szyi. Wpadł bo… sam wezwał patrol na pomoc, gdy został okradziony podczas libacji. Policjanci ze Śródmieścia przewieźli 46-latka do aresztu na Grenadierów.
Kradł co popadnie
Zapisy z kamer utwierdziły policjantów w podejrzeniach, że sprawca ostatnich włamań do komórek lokatorskich i samochodów oraz kradzieży 6 rowerów może być ta sama osoba. Czynności operacyjne dodatkowo zweryfikowały te podejrzenia. Zatrzymano 35-letniego Adama O. Usłyszał aż 12 zarzutów.
Tankował i nie płacił
40-letni Paweł K. kradł z kolei paliwo na stacjach benzynowych. Miał do dyspozycji dwa samochody i podjeżdżał nimi pod dystrybutory i odjeżdżał nie płacąc. Wcześniej już był karany za podobne czyny. Śledczy postawili mu 7 zarzutów.
