Miałem w firmie zaciągnięte dwie pożyczki

adwokat Wojciech Lipka

Czytelnicy pytają – adwokat Wojciech Lipka odpowiada


Miałem w firmie zaciągnięte dwie pożyczki. Spłata pierwszej powinna nastąpić ponad 10 lat temu, a termin spłaty drugiej minął w zeszłym miesiącu. Chciałem spłacić drugą pożyczkę i związku z tym przelałem na konto firmy odpowiednią kwotę. Niestety w tytule przelewu nie określiłem, które zobowiązanie spłacam. W tydzień po zapłacie dostałem monit z firmy z wezwaniem do zapłaty i informacją, że zapłacone przeze mnie pieniądze zostały zaliczone na spłatę pierwszej przedawnionej pożyczki. Czy takie działanie firmy jest prawidłowe? Czy mogę domagać się zwrotu wpłaconych pieniędzy?

Odpowiadając na pytanie, w pierwszej kolejności należy podkreślić, że przedawnienie nie powoduje wygaśnięcia roszczenia i nie pozbawia go przymiotu zaskarżalności.
Analizując działanie firmy odwołać się trzeba do art. 451 k.c., zgodnie z którym dłużnik mający względem tego samego wierzyciela kilka długów tego samego rodzaju może przy spełnieniu świadczenia wskazać, który dług chce zaspokoić. Jeżeli tego nie zrobił, a przyjął pokwitowanie, w którym wierzyciel zaliczył otrzymane świadczenie na poczet jednego z tych długów, dłużnik nie może już żądać zaliczenia na poczet innego długu.

Z kolei art. 411 k.c. stanowi, że spełniający świadczenie nie może żądać jego zwrotu,  jeżeli świadczenie zostało spełnione w celu zadośćuczynienia przedawnionemu roszczeniu.

W związku z powyższym należy uznać, że działanie firmy było prawidłowe.


Adwokat Wojciech Lipka specjalizuje się w sprawach rodzinnych, spadkowych, odszkodowawczych, dotyczących nieruchomości w roszczeniach z „umów frankowych”.



 

error: Zawartość chroniona prawem autorskim!! Dbamy o prawa: urzędów, instytucji, firm z nami współpracujących oraz własne. Potrzebujesz od nas informacji lub zdjęcia? Skontaktuj się redakcja@mieszkaniec.pl
Skip to content