MY SŁOWIANIE…
W matni politycznych newsów zapominamy, że jesteśmy jedną rodziną. Rodziną Słowian. Pamiętają o tym inicjatorzy wymiany uczniów pomiędzy polskimi a rosyjskimi szkołami…
Kilka dni temu opuściła Warszawę grupa uczniów Rieczyckiej Średniej Szkoły Ogólnokształcącej. Młodzież, wraz z dwiema opiekunkami – wieloletnią dyrektor placówki Natalią Griebiennikovą i nauczycielką Lidią Esman, przez tydzień poznawała nasze miasto i kulturę. Zapraszającymi zaś było środowisko Szkoły Podstawowej nr 374 im. gen. Piotra Szembeka.
Uczniowie z Gżelu ( dwie Anastazje i dwie Sofie, Tatiana, Marina, Nikita i Georgii ) odwiedzili m.in. Sejm i Centrum Nauki „Kopernik”.
Tańczyli na szkolnym boisku.
Uczyli się gry w bilard w CH „Szembeka”, w którym przywitał ich prezes Mirosław Sztyber oraz zwiedzali warszawską Starówkę.
– Współpracę z rosyjską szkołą podjęliśmy ponad półtora roku temu, jeszcze jako gimnazjum z oddziałami integracyjnymi, a teraz kontynuujemy ją jako podstawówka – wyjaśnia Lilla Fota-Giedz, dyrektor grochowskiej placówki. – W maju, nasi uczniowie byli goszczeni w Rieczycach w gminie Gżel, niedaleko Moskwy.
Panie dyrektor prezentują wyroby z porcelany gżelskiej
Gżel i okoliczne wsie to rejon, który słynie na całym świecie z wyrobu porcelany. Zresztą bardzo charakterystycznej – białej zdobionej kobaltem. Gdy w Gżelu przebywali polscy uczniowie, to spotkali się m. in. z tamtejszą wójt Galiną Golinkovą. Nasi uczniowie mieli też możliwość wykonania porcelanowych detali, które, nota bene, teraz delegacja rosyjska przywiozła do Warszawy i podarowała młodym twórcom. Rosyjscy uczniowie przedstawili prezentację o swoim regionie i w narodowych strojach tańczyli i śpiewali tradycyjne pieśni.
Dużym urozmaiceniem były warsztaty lepienia z gliny oraz malowania kobaltem tradycyjnych wzorów zdobiących porcelanę. – Taka wymiana, wśród wielu aspektów edukacyjnych i poznawczych, służy przełamywaniu stereotypów – mówi dyrektor Fota-Giedz. – Choć z reguły polskie szkoły starają się o wymianę z krajami Zachodu, to my postanowiliśmy spojrzeć na Wschód. Duża w tym była zasługa naszego prężnego nauczyciela języka rosyjskiego – Michała Warycha.
Zapytaliśmy dyrektor Natalię Griebiennikovą, co jej najbardziej podoba się w naszym kraju. – Dobre podejście do innych ludzi – odpowiada „Mieszkańcowi” bez wahania. Mówi też o aspektach pedagogicznych wymiany. – Niby żyjemy w świecie bez granic, ale takie międzynarodowe wymiany są konieczne, aby uczniowie się dobrze socjalizowali. Ważny jest także element dialogu kultur między narodami. Poza tym, jak powiedział nasz prezydent: Młodzież może wszystko. Nawet zmienić świat. Pobyt w Gżelu naszych dzieci zbiegł się z pobytem tamże także dzieci z Serbii. Rosyjska szkoła założyła Klub Przyjaźni Słowiańskiej. Już trwają rozmowy, aby do klubu przyłączyły się dzieci z Czech i Białorusi.
– Warszawa to piękne miasto i mieszkają tu bardzo dobrzy ludzie – mówi nastoletnia Sonia, którą na pobyt przyjęli rodzice polskiej uczennicy – Katarzyny. Inna z Rosjanek, Tania, która zakwaterowana jest w mieszkaniu rodziny Eryka, dodaje, że chętnie by tu została na dłużej. Wymiana doszła do skutku dzięki dofinansowaniu przez Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia.
Linki:
https://pl-pl.facebook.com/gimnazjum22warszawa/
https://www.facebook.com/CentrumPolskoRosyjskiegoDialoguiPorozumienia