Narkotyki na Pradze Południe
Warszawscy policjanci z wydziału do walki z przestępczością narkotykową zatrzymali 36-latka, który w mieszkaniu na Pradze Południe przechowywał znaczoną ilość narkotyków.
Początkowo mundurowi ustalili, że w lokalu pod wskazanym adresem mogą być przechowywane narkotyki. Tam zauważyli podejrzanego, który kierował się do swojego lokalu – funkcjonariusze zawiadomili mężczyznę o celu swojej wizyty i weszli do jego lokalu. Podczas rozmowy 36-latek przyznał się do posiadania nielegalnych substancji i opisał miejsce ich przechowywania.
Policjanci zabezpieczyli blisko 10 kilogramów substancji odurzających i psychotropowych: 3 kilogramy marihuany, ponad 2 kilogramy kokainy i haszyszu, 2 kilogramy amfetaminy oraz 2,5 kilograma amfetaminy w tabletkach. Wartość całego „zestawu” została wyceniona na ponad milion złotych
Zabezpieczone zostały także wagi elektroniczne, zgrzewarki oraz folie do zgrzewania.
Komenda poinformowała o znalezieniu i zabezpieczeniu na poczet przyszłych kar 60 tysięcy złotych oraz 29 tysięcy euro.
Mężczyźnie grozi nawet do 12 lat więzienia – obecnie zgodnie z decyzją sądu – przez 3 miesiące będzie w areszcie.
Przypominamy, że to nie pierwszy taki przypadek na Pradze Południe w ostatnich dniach. 15 marca policjanci poinformowali o wieczornym zatrzymaniu 41-letniego mężczyzny. Mężczyzna wraz z kolegą zostali zauważeni przez mundurowych, gdy na widok przejeżdżającego radiowozu zaczęli zachowywać się nerwowo. Funkcjonariusze zainterweniowali – okazało się, że 41-latek w kurtce trzymał zawiniątko z białym proszkiem, a w jego mieszkaniu w lodówce znaleziono dwa woreczki z podejrzaną substancją. Służby zabezpieczyły narkotyki i poddały je testom. 41-latek posiadał znaczną ilość metamfetaminy i mefedronu – usłyszał już zarzut.
Źródło: pragapd.policja.waw.pl, Komenda Stołeczna Policji
