Nie żyje Miriam Aleksandrowicz – legenda polskiego dubbingu
5 lipca 2023 r. odeszła Miriam Aleksandrowicz, aktorka, reżyserka teatralna, suflerka, reżyserka i legenda polskiego dubbingu. Mieszkanka Wesołej. Dzielnicę kochała za wspaniałą atmosferę, szczególnie Starą Miłosną. Za „niewielkomiejski”, urokliwy zakątek miasta. Miłosną kochała za ludzi dookoła, Wesołą za życzliwe urzędy. Kochała Wesołą po prostu.
Jej głos znają niemal wszyscy, a na pewno te osoby, które oglądały polską wersję Muppetów, Kacze opowieści, Flinstonów czy Króla Lwa. Jej głos można było także usłyszeć filmach Gwiezdne wojny: Wojny klonów; Asterix i Kleopatra, E.T., Batman i Robin, Tarzan, Czerwony Kapturek – Prawdziwa historia, Garfield, Shrek Trzeci, Epoka lodowcowa 3 i 4, Alvin i wiewiórki 3, Hobbit, Bitwa Pięciu Armii, Wojownicze Żółwie Ninja. Głos Miriam Aleksandrowicz był także obecny w serialach, m.in. Na wschód od Edenu, Przygody Myszki Miki i Kaczora Donalda, Goście, Rodzina Adamsów, Ania z Zielonego Wzgórza. Była obecna w tak licznych produkcjach, że nie sposób wszystkie wymienić. Także w grach i słuchowiskach. Szczegółowa lista dostępna jest dubbingpedia.pl/wiki/Miriam_Aleksandrowicz
O śmierci aktorki poinformowali bliscy, a także Związek Artystów Scen Polskich:
Poruszeni nagłym odejściem, żegnamy Miriam Aleksandrowicz, aktorkę, reżyserkę teatralną i dubbingową, mającą w swoim dorobku aktorskim i reżyserskim ponad setkę zrealizowanych polskich wersji językowych seriali i filmów animowanych, za co została uhonorowana Nagrodą za Szczególne Osiągnięcia w Dziedzinie Dubbingu, członkinię Zarządu nowopowstałej Sekcji Dubbingu ZASP a także oddaną pracy społecznej w Zarządzie Oddziału ZASP w Warszawie.
Miriam Aleksandrowicz urodziła się 1 września 1957 r. w Warszawie. Była córką Zofii Dybowskiej-Aleksandrowicz, prekursorki dubbingu oraz reżysera Tadeusza Aleksandrowicza. W branży pracowała od lat 60. XX wieku. Nazywano ją „matką dubbingu”. Pasję do zabawy głosem przekazała i obudziła w niej mama, która angażowała pięcioletnią córkę do pracy w dubbingu. Mała Miriam wcielała się w dziecięce postaci. Podkładała głos nie umiejąc czytać.
Miriam Aleksandrowicz straciła mamę i babcię w niewyjaśnionych okolicznościach. Od szokującej, niewyjaśnionej zbrodni (mamie zadano 24 ciosy w serce, a babci poderżnięto gardło) mijają 34 lata. Aktorka do końca życia przeżywała zbrodnię, miała wyrzuty sumienia, że nie było jej na miejscu zdarzenia.
Mimo przeżytej tragedii aktorka była osobą ciepłą i pełną pasji. Widzowie, dzięki jej głosowi, doświadczali magicznego świata animacji.
Stworzyła setki postaci. Zachwycała i urzekała swoim głosem. Legenda polskiego dubbingu udzielała się również społecznie.
W latach 60, 70 i 80 można było usłyszeć w telewizji formułę: „Wersja polska Studio Opracowań Filmów. Reżyseria wersji polskiej Zofia Dybowska Aleksandrowicz”, po latach zmieniło się imię – wersja polska Miriam Aleksandrowicz…
Pożegnanie Miriam Aleksandrowicz odbędzie się w czwartek 13 lipca o godz. 14.30 na Cmentarzu Komunalnym Północnym (Wólka Węglowa) w sali B. Syn zmarłej prosi o nieprzynoszenie kwiatów. W zamian będzie przeprowadzona zbiórka na cele społeczne.
/om/
Źródło: własne, UD Wesoła, Dubbingpedia.pl, YouTube
Foto: Dubbingpedia.pl