Odpalił granat hukowo-błyskowy na klatce schodowej!
Funkcjonariusze policji z Wawra zatrzymali 43-letniego mężczyznę, który na klatce schodowej bloku, w którym mieszkał odpalił granat hukowo-błyskowy. Jak się okazało 43-latek posiadał w swoim mieszkaniu sporą kolekcję broni i amunicji! Zatrzymany usłyszał już zarzuty. Został też tymczasowo aresztowany.
Próbował uciekać!
O tym, że ludzie miewają różne pomysły i potrafią być nie przewidywalni wiadomo nie od dziś. Mieszkańcy jednego z bloków na wawerskim osiedlu z pewnością nie przewidzieli, że ich sąsiad wpadnie na pomysł odpalenia granatu hukowo-błyskowego na klatce schodowej. A jednak tak się stało!
Nie trudno domyślić się, że incydent ten wystraszył lokatorów bloku. Jeden z ich natychmiast wezwał policję. Mundurowi, którzy przyjechali z komisariatu przy ulicy Mrówczej, ewakuowali wszystkich mieszkańców bloku. Wszystkich z wyjątkiem mężczyzny, podejrzanego o rzucenie granatu. Ten zamknął się w swoim mieszkaniu i nie chciał nikogo wpuścić. Co więcej, w pewnej chwili postanowił uciec przez balkon.
Ucieczka jednak się nie udała! Po krótkim pościgu policjanci schwytali 43-latka. Tuż po jego aresztowaniu mundurowi przeszukali jego mieszkanie. Co w nim znaleźli? Nie tylko kolejny granat hukowo=błyskowy, ale całą kolekcję broni i amunicji, na które należy mieć pozwolenie! Tego zaś 43-latek nie posiadał.
Zebrane dowody wystarczyły, by postawić zatrzymanemu zarzuty. Zatrzymany mężczyzna będzie odpowiadał za nielegalne posiadanie broni i amunicji oraz stworzenie zagrożenia dla życia i zdrowia wielu osób i narażenie na uszkodzenia ich mienia.
Na wniosek prokuratury sąd zadecydował o zastosowanie aresztu tymczasowego wobec podejrzanego. 43-latek spędzi w areszcie najbliższe 3 miesiące.
Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Południe.
/JPN/
Źródło i foto: KRP VII
