Oficjalne, potwierdzone informacje dotyczące bazarku w CH Szembeka. Jaki jest plan?

Bazarek przy Zamienieckiej  nie będzie zlikwidowany. Plotki wywołane interpelacją jednego z radnych stanowczo dementuje zarząd spółki CH Szembeka jak i zarząd dzielnicy, któremu zarzucono plany zamknięcia targowiska.
 
 
Na Pradze Południe zawrzało, kiedy pojawiła się informacja o tym, że kultowe miejsce jakim jest bazar przy placu Szembeka może zostać zlikwidowane. To właśnie tu kolejne pokolenia mieszkańców kupują świeże owoce i warzywa, zdając sobie sprawę z tego, że produktów takiej jakości nie znajdą w żadnych okolicznych dyskontach czy marketach. Dlatego teraz, kiedy radny Damian Kowalczyk w interpelacji zapytał m.in. o to czy zarząd dzielnicy planuje w tym roku zlikwidowanie targowiska, rozpętała się burza.
 
Najważniejsza informacja: handel warzywami i owocami i małe sklepy są i będą –  handlowcy poczuli się zdezorientowani  w chwili opublikowania pytań dotyczących rzekomej likwidacji tego modelu handlu. Nie wiadomo kto takie informacje rozpowszechnił, co ciekawe  trudno znaleźć handlowców,  którzy by to potwierdzili.
 
Do sprawy szybko odniósł się burmistrz Tomasz Kucharski, podkreślając, że dzielnica nie zarządza ani terenem, ani samym bazarkiem. Nie może zatem podejmować działań zmierzających do jego likwidacji.
 
Teren, na którym znajduje się bazarek przy pl. Szembeka, składa się z działek  należących  do miasta st. Warszawy,  wydzierżawionych  (w tym niektóre na okres wieczysty) spółce Centrum Handlowego Szembeka. Pozostałe są własnością osób fizycznych – wyjaśnia Tomasz Kucharski i dodaje, że w Urzędzie Dzielnicy Praga-Południe nie toczy się obecnie żadne postępowanie administracyjne dotyczące wydania pozwolenia na jakąkolwiek budowę na terenie bazarku ani decyzji rozbiórkowej. Nie ma więc żadnych podstaw do sugerowania, że zarządzająca bazarkiem spółka przygotowuje się do jego likwidacji.
 
 
Do całej sytuacji odniósł się też Mirosław Sztyber, prezes zarządu CH Szembeka, który od wielu lat prowadzi to kultowe na mapie Warszawy miejsce.
 
To niedorzeczne i absurdalne, że miałbym zmieniać  model handlu targowiskowego w poziomie parteru – mówi Mirosław Sztyber. – To historyczne miejsce, ważne nie tylko dla mnie osobiście, ale też (a w zasadzie przede wszystkim) dla mieszkańców.  Podkreślam: model handlu targowiskowego pozostanie.  Skąd się wzięły te plotki? Nie wiem, może stąd, że planujemy kolejne fazy  rozbudowy w przyszłości z handlem i usługami w parterze a wyżej z częścią mieszkaniową by dokończyć zagospodarowanie tego kwartału zgodnie z planem miejscowym.  Ale to jest w fazie koncepcyjnej i która koncepcja zostanie wyłoniona  jeszcze nie wiadomo, konieczne są ekspertyzy i opinie techniczne. Jeżeli ktoś chce o tym porozmawiać to zapraszam do zarządu spółki. Bazarek działa i będzie działał – podkreśla Mirosław Sztyber.


 

error: Zawartość chroniona prawem autorskim!! Dbamy o prawa: urzędów, instytucji, firm z nami współpracujących oraz własne. Potrzebujesz od nas informacji lub zdjęcia? Skontaktuj się redakcja@mieszkaniec.pl
Skip to content