Palący problem mieszkańców
Papierosy pali aż 24% Polaków powyżej 15 roku życia. Dla palaczy jest to sposób na ukojenie nerwów, ale dla niepalących lub próbujących zerwać z nałogiem, tytoniowy dym to prawdziwy problem. Zwłaszcza w lecie, kiedy ci chcą otworzyć okna, czy też wyjść na balkon, do ogródka lub na spacer. Temat wywołuje nieraz gorącą dyskusję lub kłótnię między palącymi i niepalącymi. Nie warto psuć sobie relacji między sobą. Warto natomiast przestrzegać kilku prostych zasad dotyczących palenia, a przy okazji uniknąć wysokiego mandatu.
Mandat za palenie w niedozwolonym miejscu
W Polsce obowiązuje zakaz palenia w miejscach publicznych. Zabraniają tego Ustawa z dnia 9 listopada 1995 r. o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych i Ustawa z dnia 8 kwietnia 2010. Za palenie w miejscu publicznym grozi mandat do wysokości 500 zł. Mandat należy się też za wyrzucanie niedopałków. Może go otrzymać również właściciel obiektu wymienionego w ustawie, który nie umieścił w widocznym miejscu zakazu palenia.
Gdzie wolno palić?
Osoba, która pali, powinna dopilnować, żeby nie szkodzić innym. Takie są zasady kulturalnego współistnienia i wzajemnej życzliwości. Bierne wdychanie dymu jest tak samo szkodliwe jak palenie czynne. A więc palić można we własnym ogródku, mieszkaniu, samochodzie lub na balkonie. Warto przy tym zwrócić uwagę, czy dym nie przeszkadza innym, np. nie przedostaje się do mieszkań sąsiadów.
Właściciel osiedla czy budynku może zakazać palenia na klatkach schodowych, balkonach oraz ogródkach i coraz częściej tak się właśnie się dzieje. Właściciel danego terenu, np. osiedla może natomiast tworzyć palarnie. Muszą być to jednak miejsce wydzielone i dobrze wentylowane.
Gdzie nie wolno palić?
Ustawa antynikotynowa zabrania palenia w następujących miejscach:
- w placówkach zdrowia, oświatowych, pomocy społecznej, kulturalnych, sportowych i rekreacyjnych,
- w zakładach pracy,
- w lokalach gastronomicznych i rozrywkowych,
- w środkach transportu publicznego, dworcach i przystankach,
- na placach zabaw
- oraz w innych pomieszczeniach użytku publicznego.
Ciekawostką jest to, że nie można palić także w samochodach służbowych i w taksówkach, gdyż są one uznawane za miejsca pracy. Co więcej: rada gminy może na swoim terenie wyznaczyć zakaz palenia w miejscach innych niż wymienione wyżej.
Papierosy elektroniczne nie są tutaj wyjątkiem! Ustawodawca traktuje je na równi z tradycyjnymi. Właściciel obiektu jest zobowiązany do słownego i graficznego oznaczenia zakazu palenia.
Palenie jest szkodliwe, ale każdy dorosły ma prawo palić, jeśli mu to odpowiada. Nie powinien jednak swoim paleniem szkodzić innym. Zasady dobrego wychowania (oraz prawo!) wymagają również, by dobrze zgasić niedopałek i wyrzucić go do kosza na śmieci lub popielniczki.
Należy pamiętać, że wyrzucony niedogaszony papieros może być przyczyną pożaru!
Zarówno palący, jak i niepalący chcą żyć w pięknym otoczeniu. Również z tego powodu warto sprzątać niedopałki. Zadbajmy o wygląd naszego miasta, ulic, parków i plaż. Warto także spokojnie rozmawiać o swoich potrzebach, zamiast się kłócić.
/BW/
Lokalny Portal Informacyjny w Warszawie
Źródło: gov.pl
Foto: Pixabay
Lokalny Portal Informacyjny w Warszawie
