Piłkarscy mikołaje z Warsaw Rangers

Warsaw Rangers

W grudniowej gonitwie, zaaferowani przygotowaniami i bieganiem po sklepach często zapominamy, że nie wszyscy będą mieć wymarzone, ciepłe i rodzinne Święta. Nawet drobny gest czy niewielka pomoc, mogą zmienić czyjeś święta na lepsze. Pamiętali o tym Olaf GontarekPaweł Laskowski, na co dzień piłkarze drużyny Warsaw Rangers, inicjatorzy świątecznej zbiórki słodyczy dla dzieci z Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej nr 4 przy ul. Łukowskiej 25.

Na pomysł zbiórki wpadł Olaf Gontarek, kapitan warszawskich Rangersów. Entuzjastycznie podchwycił go wicekapitan Paweł Laskowski, który od razu wpadł na pomysł nakręcenia filmu i wykorzystania go w mediach społecznościowych. Pomógł brat kapitana, Alan i akcja nabrała rozpędu. Zbiórkę rozpoczęli w Mikołajki, zaprosili do pomocy kolegów z drużyny, przyjaciół, zaprzyjaźnione firmy. Wielką pomoc okazał im pan Bogdan Gniadzik, prowadzący kawiarenkę w siedzibie KS Drukarz Warszawa. Z Drukarza wywodzi się bardzo wielu zawodników Warsaw Rangers, w tym także syn pana Bogdana.

„Te dzieci często nic nie dostają na święta”

Skąd wzięła się ta idea i dlaczego piłkarze zbierają akurat słodycze? – Po prostu czułem taką wewnętrzną potrzebę. Wiele razy przechodziłem koło tego domu dziecka, moi znajomi mieli tam prace społeczne i opowiadali, że te dzieci często nic nie dostają na święta. Zadzwoniłem do placówki i zapytałem, co mógłbym zrobić, usłyszałem, że dzieci najbardziej ucieszą się ze słodyczy i zaczęliśmy działać – opowiada „Mieszkańcowi” Olaf Gontarek, inicjator zbiórki.

Zbiórka potrwa jeszcze do 21 grudnia, każdy może się do niej przyłączyć i sprawić odrobinę radości dzieciom z domu dziecka przy Łukowskiej.

Słodycze można przynosić do:
sklepu „Małgosia” przy ul. Kickiego 7
kawiarenki KS Drukarz przy ul. Międzynarodowej 2
– studia „Katharsis” przy ul. Rumiankowej 11 w Starej Miłosnej

Słodkie prezenty można też przekazać osobiście na terenie całej Warszawy, trzeba się tylko wcześniej telefonicznie umówić z Olafem (nr tel.: 535 592 925) lub Pawłem (nr tel.: 531 690 751)

Słodkie prezenty trafią do około 200 dzieci

Dotychczasowy efekt akcji przeszedł nasze oczekiwania. Po turnieju, który graliśmy zebrałem cały bagażnik słodyczy, a w kawiarence Drukarza już się nie mieściły i trener musiał już znieść je do szatni seniorów – cieszy się Olaf Gontarek. I dodaje: – Ale nie przestajemy zbierać, w piątek na Grochowie zawiśnie 50 plakatów zachęcających do udziału zbiórce. Postanowiliśmy rozszerzyć tę akcję, bo w Warszawie mnóstwo dzieci znajduje się w domach dziecka. Myśleliśmy o pomocy jednemu, ale teraz, kiedy zbiórka się rozwinęła, postaramy się trafić do kilku, a może nawet kilkunastu. Myślę, że jesteśmy w stanie osłodzić Święta nawet dwustu dzieciom.

Kapitan Rangersów podkreśla, że prezenty zawodnicy chcą przekazać osobiście. – Możemy nawet przebrać się za mikołajów. Jesteśmy w stanie poświęcić kilka godzin również w Wigilię, jeśli będzie taka potrzeba – zapowiada Gontarek, chociaż początkowo planował, że prezenty trafią tylko do domu dziecka przy Łukowskiej, a akcja zakończy się 22 grudnia.

Warsaw Rangers – „Komandosi” wyspecjalizowani w pomaganiu

Powstała w 2015 roku na Grochowie drużyna Warsaw Rangers słynie nie tylko z bardzo dobrych wyników na boiskach i halach. Zawodnicy często i chętnie angażują się w akcje charytatywne, sami też je inicjują i organizują. Pomagali zorganizować trzy turnieje „Wstawaj Damian Cup”, biorą udział w mistrzostwach organizowanych przez Fundację DKMS, a po meczach oddają krew. Zbierali pieniądze dla Stasia chorego na SMA, zorganizowali na jego rzecz turniej i koncert w klubie „Remont”. Ostatnio zaangażowali się w pomoc dla chorej na jaskrę sześcioletniej Ady Znajdek. Podczas turnieju charytatywnego zebrali 6 800 złotych, a w planach mają kolejny turniej, bo potrzeby dziewczynki są kilka razy większe.

Dajmy innym uśmiech, a ten uśmiech do nas wróci. Pomagajmy! – apeluje Paweł Laskowski, wicekapitan Warsaw Rangers. Nie pozostaje nam nic innego, tylko przyłączyć się do tego apelu, kupić i przekazać trochę słodyczy!

 

Źródło: Warsaw Rangers, Mieszkaniec

Zdjęcia: Fot. Dominika Gadomska, archiwum Warsaw Rangers

/EKZ/

 



 

error: Zawartość chroniona prawem autorskim!! Dbamy o prawa: urzędów, instytucji, firm z nami współpracujących oraz własne. Potrzebujesz od nas informacji lub zdjęcia? Skontaktuj się redakcja@mieszkaniec.pl
Skip to content