Próbowała pomóc małemu dzikowi, została pogryziona!

Próbowała pomóc małemu dzikowi, została pogryziona!

O tym, że nie należy zbliżać się do dzikich zwierząt boleśnie przekonała się pewna mieszkanka Wawra. Kobieta próbowała pomóc rannemu warchlakowi i została przez niego pogryziona. A mogło skończyć się znacznie gorzej!

Bo dzik jest dziki…

29 marca 2022 roku około godziny 7.40 strażnicy miejscy z Ekopatrolu w Wawrze odebrali zgłoszenie od 72-letniej kobiety, która podczas spaceru z psem znalazła rannego małego dzika. Naturalnym odruchem była chęć pomocy zwierzęciu, dlatego mieszkanka Wawra zabrała warchlaka do domu. Niestety ranne i wystraszone stworzenie, próbując się bronić, dotkliwie pogryzło 72-latkę.

Funkcjonariusze straży miejskiej, którzy pojawili się w mieszkaniu kobiety, nie próbowali łapać warchlaka, który schował się za kanapą. Wezwali łowczego Lasów Miejskich. Ten umiejętnie schwytał zwierzę i zabrał. Strażnicy natomiast polecili 72-latce, by jak najszybciej udała się do lekarza i opowiedziała mu o całym zajściu. Nie wykluczone, że czeka ją leczenie i zastrzyki.

Zachowanie mieszkanki Wawra było zrozumiałe i szlachetne, jednak – co trzeba podkreślić – bardzo nierozsądne. Dzikie zwierzęta mogą być bardzo niebezpieczne, jeśli próbujemy się do nich zbliżyć i je złapać. Zwłaszcza zwierzęta ranne lub chore. Nie zrozumieją, że człowiek chce im pomóc i będą próbowały się bronić na wszelkie znane im sposoby. I nawet mały warchlak może w takiej sytuacji dotkliwie pogryźć ratującą go osobę.

Musimy również pamiętać, że dzikie zwierzęta mogą przenosić różne choroby zakaźne, w tym śmiertelną dla ludzi i zwierząt wściekliznę! Co prawda, głównymi nosicielami tej ostatniej są w naszym kraju lisy, jednak od innych zwierząt, nawet roślinożernych, również możemy się nią zarazić.

72-letnia mieszkanka Wawra, która próbowała pomóc rannemu dziczkowi, miała także dużo szczęścia, że w pobliżu warchlaka nie znajdowała się jego matka. Broniąca swoich dzieci locha stanowi śmiertelne zagrożenie dla człowieka, który nieopacznie zbliży się do jej młodych.

Czy to oznacza, że nie należy pomagać rannym i chorym dzikim zwierzętom? Oczywiście, że dobrze jest im pomagać. Trzeba to jednak robić z głową. Zamiast próbować zabrać stworzenie do domu, powinniśmy zawiadomić odpowiednie służby, np. straż miejską. /jn/

Źródło: Straż Miejska m.st. Warszawy

Zdjęcie poglądowe, źródło Pixabay.com



error: Zawartość chroniona prawem autorskim!! Dbamy o prawa: urzędów, instytucji, firm z nami współpracujących oraz własne. Potrzebujesz od nas informacji lub zdjęcia? Skontaktuj się redakcja@mieszkaniec.pl
Skip to content